O tym, jak mogłaby wyglądać jego transformacja, autorzy ostatnich dokonań piszą na łamach Nature Catalysis. Naukowcy postawili na elektrolizę wody, za sprawą której pozyskuje się czysty wodór. Do napędzania całej reakcji służy energia pochodząca z odnawialnych źródeł, dzięki czemu można uniknąć emisji gazów cieplarnianych typowych dla spalania paliw kopalnych.
Niedawno informowaliśmy o apelu naukowców, którzy zwrócili się do organizatorów igrzysk olimpijskich w Paryżu. Ich zdaniem wybór napędzanego wodorem samochodu na główne auto całej imprezy jest nietrafionym pomysłem. Jednym z wykorzystanych argumentów było odniesienie do szarego wodoru, czyli powstającego z udziałem paliw kopalnych. Takowy może stanowić nawet 99% paliwa wodorowego wykorzystywanego przez ludzkość.
Trudno nie zgodzić się z takim argumentem, wszak jaki sens ma udawanie, że dane paliwo ma zerowy ślad węglowy, kiedy rzeczywistość jest zgoła odmienna? Z drugiej strony, w technologii wodorowej drzemie ogromny potencjał, który dałoby się uwolnić poprzez znalezienie sposobu na wytwarzanie zielonego wodoru. Badacze ze Stanów Zjednoczonych przetestowali w tym kontekście nowe katalizatory.
Zielony wodór można produkować dzięki wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii. Ten pozyskiwany z udziałem paliw kopalnych jest daleki od bycia ekologicznym
Tlenki irydu okazały się świetnie sprawdzać w roli składników potęgujących stabilność i wydajność reakcji elektrolizy. Szczególną uwagę członkowie zespołu badawczego zwrócili na zmiany zachodzące na powierzchni tych związków wraz z zachodzącą elektrolizą wody. W konsekwencji możliwe powinno stać się zwiększenie wydajności tego procesu, co będzie mile widziane przez osoby związane z branżą wodorową.
Iryd to cenny pierwiastek, pozyskiwany wraz z wydobywaniem platyny i odgrywający istotną rolę w produkcji zielonego wodoru. Zasilając reakcję elektrolizy energią pochodzącą z odnawialnych źródeł badacze byli w stanie pozyskiwać ekologiczne paliwo. Do pełni sukcesu potrzeba było jednak wytypowania katalizatora idealnego. Te mają zazwyczaj problemy wynikające z kwaśnego środowiska, w którym muszą działać.
Czytaj też: Energia geotermalna coraz łatwiej dostępna. Tym źródłem odnawialnej energii musimy się zainteresować
Analizując zmiany zachodzące na powierzchni tlenku irydu naukowcy zyskali rozeznanie w zachowaniu katalizatora. Skorzystali w tym celu z mikroskopii elektronowej oraz rozpraszania. Później użyli spektroskopii rentgenowskiej w wysokiej rozdzielczości. Jak wyjaśniają, zebrane informacje posłużą im do projektowania katalizatorów cechujących się wysoką wydajnością i żywotnością. Już teraz inżynierom stojącym za tym badaniem udało się zaprojektować katalizator wykorzystujący tzw. struktury parakrystaliczne. Przeprowadzone testy wykazały, iż taki element cechuje się od 3 do 4 razy wyższą wydajnością od mierzonej w przypadku innych katalizatorów na bazie irydu.