AOC Agon Pro AG276QZD wygląda gamingowo i bardzo nietypowo
Jeśli, podobnie jak ja, patrząc na monitor AOC Agon Pro AG276QZD zastanawiacie się, czy dobrze zamontował stopkę to tak, jest ona zamontowana prawidłowo. Ona ma być tak lekko skoszona i nieregularna. Ma to swój urok, a taki sam wzór, otoczony listwą RGB, znajdziemy na tylnym panelu monitora.
Skoro już zdradziłem ten element to tak, z tyłu mamy możliwość włączenie kolorowego podświetlenia, ale jest ono na tyle dyskretne, że nie tworzy jakiejś wybitnie dużej poświaty na ścianie. Jeśli jednak ktoś jest przewrażliwiony na punkcie symetrii, może tu napotkać trochę problemów.
Jak przystało ma monitor OLED, jego obudowa jest cieniutka, przynajmniej w pewnej odległości od krawędzi. Dalej trafimy z tyłu na całą elektronikę, ale to nadal jest bardzo smukła konstrukcja. Obramowanie ekranu jest metalowe, podobnie jak nasza nieco dziwna stopka i to wszystko cieszy oko, ale też jest bardzo solidnie wykonane.
W ramieniu monitora mamy zaczep na kable, ale wymaga on trochę gimnastyki, bo jeśli chcemy całkowicie je schować, przynajmniej żeby nie było ich widać z przodu, to trzeba je najpierw poprowadzić ku górze, tam je zaczepić, a następnie zaczepić je ponownie w dolnej części ramienia.
Czytaj też: Test obudowy Hyte Y40
Kilka słów o specyfikacji AOC Agon Pro AG276QZD
Monitor oferuje 27-calową matrycę OLED o rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli i 240 Hz odświeżanie obrazu. Do dyspozycji mamy dwa porty HDMI 2.0, dwa DisplayPort 1.4, USB 3.2 Gen 1 typu B, dwa gniazda USB 3.2 Gen 1 typu A oraz gniazdo Jack 3.5mm.
Brak portów HDMI 2.1 nie powinien nikomu robić różnicy. Uzyskamy na nich obraz ze 144 Hz odświeżaniem obrazu. Dla maksymalnego odświeżania potrzebujemy skorzystać z DisplayPortów. Ponarzekać można za to na brak USB-C, bo monitory OLED, ze względu na wysoką jakość obrazu, mogą być wykorzystywane do pracy z grafiką, a do wielu laptopów łatwiej jest się podłączyć właśnie przez USB-C.
Czytaj też: Recenzja Star Wars Outlaws. Blask gwiazd w cieniu rozczarowań
Zerknijmy na pomiar AOC Agon Pro AG276QZD, a później będziemy kombinować, bo…
Przejdźmy teraz do liczb, jakie uzyskaliśmy w pomiarach. Jasność sięga ok 350 nitów, ale tylko w centrum ekranu. W rogach odchylenie potrafi sięgać nawet 20%. Mówimy tu o trybie SDR, a w HDR na całym ekranie mamy ok 260 nitów, ale w najjaśniejszych elementach kadru ten wynik potrafi przekroczyć 1000 nitów. Co pokazuje nam, że HDR działa zgodnie ze swoim przeznaczeniem. Pokrycie kolorów jest bardzo dobre, bo mówimy o 100% dla palety sRGB, 89% dla Adobe RGB oraz 96 DCI-P3, a średnia wartość delta E to 1,67 i mówimy o wartościach bez kalibracji.
Czytaj też: Test MSI MPG 321URX QD-OLED – o wszechmocny OLED-zie!
… dla kogo jest AOC Agon Pro AG276QZD?
Pomiary, choć dobre, są nierówne i przede wszystkim AOC Agon Pro AG276QZD to monitor dla graczy. W zasadzie zgodnie z jego przeznaczeniem i tym, jak reklamuje go producent. Bardzo dobre kolory, perfekcyjna czerń, nieskończony kontrast i coś, co wyjdzie nam w pomiarach jakości obrazu – wybitna ostrość. Obraz jest niemal idealny w dynamicznych scenach, bez żadnego efektu smużenia i w bonusie dodajmy praktycznie maksymalne możliwe kąty widzenia. Daje nam to bardzo dobry i efektowny obraz podczas grania w gry, na który patrzy się z przyjemnością. Do tego dostajemy różne dodatki dla graczy. Jak wirtualny celownik czy pozwalającą na lekki oszukiwanie, możliwość przybliżenie kadru na środku ekranu, co ułatwia zabawę w snajpera.
W przypadku pracy to już mocno – to zależy. Różnica w równomierności podświetlenia jest widoczna, ale nie na tyle, aby mocno przeszkadzała w trakcie pracy biurowej. Bardzo szybko można przestać to zauważać. Co ważne, w przeciwieństwie do pierwszych monitorów OLED, jakie trafiały na rynek, obraz nie ciemnieje w trakcie pracy. To było szczególnie irytujące, kiedy przykładowo tak jak teraz, piszę dla Was ten tekst i starsze OLED-y potrafiły wyraźnie przygasać. Konieczne było wtedy lekkie przesunięcie lub chwilowa minimalizacja okna i jasność wracała do punktu wyjścia. I tak co kilka minut… W AOC Agon Pro AG276QZD takiego problemu nie ma. Bardzo dobre odwzorowanie kolorów i przyzwoite pokrycie palety barw sprawdzi się w pracy z multimediami, ale raczej tej hobbystycznej. Dla profesjonalistów różnica w jasności ekranu będzie dyskwalifikująca.
Czytaj też: Recenzja monitora iiyama G-Master GCB4580DQSN-B1
Tani OLED to nadal bardzo dobry OLED. AOC Agon Pro AG276QZD to monitor godny polecenia
AOC Agon Pro AG276QZD, pomimo nieidealnego podświetlenia matrycy, to nadal bardzo dobry monitor, szczególnie dla graczy. Ma przyzwoitą jasność i zachowuje wszystkie cechy typowe dla ekranów OLED – bardzo dobre kolory, perfekcyjną czerń, nieskończony kontrast i maksymalne kąty widzenia. A do tego dostajemy bardzo dynamiczny obraz bez efektu smużenia, co znacznie poprawia komfort rozgrywki.
Monitora nie można polecić profesjonalistom, bo nierówne podświetlenie matrycy może przeszkadzać w pełnoekranowej pracy z multimediami. Niemniej przy pracy biurowej i nieco bardziej amatorskiej zabawie ze zdjęciami nie będzie najmniejszych problemów.
Cena AOC Agon Pro AG276QZD to obecnie 2 899 zł i z jednej strony to dużo, jak na 27-calowy monitor. Z drugiej jak na ekran OLED to faktycznie bodaj najtańsza propozycja na rynku, która powinna skutecznie skusić wielu nabywców.