Apple wprowadza prawie coś lepszego niż adblock. Nic nie będzie Cię rozpraszać

Firma Apple udostępniła dziś najnowsze wersje poglądowe swoich systemów operacyjnych. Jedna z najciekawszych zmian pojawiła się w przeglądarce Safari, czyli domyślnej przeglądarce internetowej firmy Apple. Ma teraz wbudowaną blokadę treści o nazwie „Distraction Control”.
Apple
Apple

We współczesnym internecie trudno wyobrazić sobie poruszanie się po stronach oraz serwisach bez używania mechanizmów blokujących reklamy. Ale Apple chce zrobić krok dalej i wprowadzić możliwość blokowania różnych innych “przeszkadzajek”, które potrafią irytować. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, będzie naprawdę przyjemniej!

Jak działa Distraction Control w systemach Apple?

Apple udostępnia użytkownikom iOS, iPadOS i macOS szybkie i łatwe narzędzie do ukrywania rozpraszających elementów podczas odwiedzania stron internetowych. Ale w przeciwieństwie do tradycyjnych blokerów treści, które usuwają reklamy, podejście producenta z Cupertiono jest nieco odmienne. Jak sama nazwa wskazuje, funkcja ta próbuje wyeliminować różne rozpraszające elementy internetowe. Tutaj obok reklam mamy również subskrypcję biuletynu czy newslettera (która często zasłania cały ekran i błaga o podanie e-maila sekundę po załadowaniu witryny), monit o pliki cookie, automatyczne odtwarzanie filmów i tym podobne zjawisa.

Chociaż możesz używać Distraction Control do blokowania reklam, uwaga – powracają one po odświeżeniu strony. To wskazuje na to, że Apple zostawia adblockery bardziej wyspecjalizowanym na tym polu firmom. Safari ostrzeże Cię nawet, że funkcja ta nie może trwale usunąć reklam. Ponadto ukrywanie niektórych części witryny internetowej wymaga działania ze strony użytkownika, więc proces nie jest automatyczny i nie będzie synchronizowany na różnych urządzeniach. Musisz wywołać funkcję z menu i ręcznie wybrać element, który chcesz usunąć.

Apple iOS

Czytaj też: One UI 7 jak iOS 18? Samsung mocno zainspiruje się rywalem

Funkcja Distraction Control jest już dostępna w najnowszych wersjach beta deweloperskich systemów iOS 18, iPadOS 18 i macOS Sequoia. Oczekuje się, że pojawi się w następnej publicznej wersji beta i wyląduje wraz ze stabilnymi wydaniami w ciągu najbliższego miesiąca lub dwóch.