Google przywraca funkcję sprzed 10 lat. I to dobra wiadomość!

Czasem nie trzeba wiele, by użytkownicy byli zadowoleni. Świetnym tego przykładem jest nowa-stara funkcja Google Play, która po ponad dekadzie powróci do sklepu z aplikacjami. Pozwoli nam oszczędzić czas i chociaż nadal nie będzie idealnie, to już znaczny krok naprzód. O jakie ulepszenie chodzi?
Google Play Store
Google Play Store

Google Play pozwoli pobierać kilka aktualizacji jednocześnie

Sklep z aplikacjami Google’a, oprócz innej nazwy (Android App Market) miał też kiedyś sporo funkcji, których nie znajdziemy już w nowej wersji. Jedna z nich dostępna była w sklepie w latach 2000-2010 i pozwalała na jednoczesne pobieranie wielu aktualizacji aplikacji. Potem gigant z Mountain View pozbył się tej opcji z niewyjaśnionych przyczyn. Firma nigdy nie zdradziła powodów, więc pozostały nam spekulacje. Jedni twierdzili, że w tamtym czasie pamięć masowa smartfonów zapewniała niskie prędkości zapisu i nie radziła sobie z tyloma aktualizacjami na raz. Obecnie większość nowoczesnych modeli przeszła na znacznie szybsze standardy pamięci, więc nie powinno być to już problemem.

Czytaj też: Google rozwija swoją SI. Ogłasza trzy nowe modele Gemini 1.5

Od kwietnia Google Play może pobierać dwie nowe apki jednocześnie, a teraz zyska także możliwość pobierania trzech aktualizacji zainstalowanych już aplikacji. Nowość zauważył serwis 9to5Google i potwierdził też Android Authority. Co prawda idealnie wciąż nie jest, bo sklep nadal ograniczy się tylko do trzech aktualizacji w jednym czasie, podczas gdy pozostałe czekają w kolejce i są oznaczone jako „oczekujące”. Mimo wszystko jest to jednak znaczne ulepszenie, na które czekaliśmy od dawna.

Źródło: Android Authority

Przy okazji warto wspomnień, że Google postanowił po prawie 7 latach pozbyć się ze sklepu z aplikacjami programu nagród za bezpieczeństwo. Ogłoszony w październiku 2017 roku Google Play Security Reward Program (GPSRP) był przykładem inicjatywy „bug bounty”. Zachęcało to osoby zajmujące się wyszukiwaniem luk w zabezpieczeniach do ich znajdowania i, co najważniejsze, odpowiedzialnego zgłaszania tychże luk za pośrednictwem odpowiedniego formularza.

Czytaj też: Opcjonalna aktualizacja systemu Windows 11 zawiera wiele przydatnych ulepszeń

Cel programu był prosty: Google chciał uczynić swój sklep bezpieczniejszym miejscem dla aplikacji na Androida. Według firmy dane o lukach w zabezpieczeniach zebrane z programu zostały wykorzystane do pomocy w tworzeniu automatycznych systemów kontroli, które skanowały wszystkie aplikacje dostępne w Google Play pod kątem podobnych luk w zabezpieczeniach. Program zostanie zamknięty 31 sierpnia, a powodem podanym przez firmę jest spadek liczby zgłaszanych luk w zabezpieczeniach, które można naprawić. Google przypisuje ten sukces „ogólnemu wzrostowi postawy bezpieczeństwa systemu Android i wysiłkom na rzecz wzmocnienia funkcji”.

Czytaj też: Nowy sposób monitorowania zdrowia przez smartwatche. Poznajcie Huawei TruSense

Najwyraźniej Google daje i zabiera. Z jednej strony przywraca nam dawno usuniętą funkcję, a z drugiej pozbywa się dość istotnego przecież programu. Oczywiście, zamknięcie GPSRP z jednej strony oznacza, że poziom bezpieczeństwa w Google Play znacznie wzrósł, ale z drugiej firma zabierze w ten sposób motywację badaczom, by ci dalej szukali luk w zabezpieczeniach.