Tak oszczędzisz na zużyciu energii w swoim domu. Naukowcy ujawnili prawdziwy hit

Nieszczelne drzwi, okna czy system klimatyzacji w naszych domach mogą przyczynić się do strat energii na poziomie aż 15-25 proc. Dotyczy to przede wszystkim okresu zimowego. Naukowcy z Australii przebadali kilkaset nowych mieszkań i domów jednorodzinnych pod kątem szczelności. Dostrzegli oni zaskakującą zmianę, jaka zaszła w tym kraju w przeciągu ostatniej dekady.
Zdjęcie poglądowe bloku mieszkalnego z licznymi klimatyzatorami na zewnętrznej ścianie

Zdjęcie poglądowe bloku mieszkalnego z licznymi klimatyzatorami na zewnętrznej ścianie

Nikt z nas nie lubi niepożądanego przeciągu w domu. Często powodowany jest on przez nieszczelne okna, drzwi czy klimatyzację. Najbardziej odczuwalne jest to zimą. Wówczas chcemy jak najniższym kosztem utrzymać ciepłe powietrze wewnątrz naszych mieszkań i domów. Australijscy naukowcy z CSIRO wzięli na tapet zagadnienie strat ciepła w prywatnych nieruchomościach. Wyniki ich badań naukowych mogą być cenną wskazówką także dla nas, jak zaoszczędzić na zużyciu energii zimą.

Czytaj też: Odnawialne źródła energii w drodze na szczyt. Australijczycy wiedzą, jak do tego doprowadzić

Zespół badawczy pod kierownictwem Michaela Ambrose przebadał 233 nowe mieszkania w Brisbane, Melbourne, Sydney, Canberze i Adelaide. Odkryli oni znaczną poprawę w szczelności nieruchomości. Mimo że wskaźnik ten jest o 65 proc. lepszy niż 9 lat temu, kiedy CSIRO wykonywało podobne pomiary, to wciąż istnieją pewne obszary do poprawy.

Szczelne miejsce zamieszkania to gwarancja oszczędności na zużyciu energii zimą. Jak podają naukowcy z Australii, straty energii cieplnej mogą wynosić od 15 do 25 proc.

Jak oszczędzić na zużyciu energii zimą? Lepiej zadbać o szczelność swojego domu czy mieszkania

Próba badawcza obejmowała dokładnie 105 mieszkań w blokach i 228 domów jednorodzinnych. Każdą z nieruchomości analizowano z olbrzymią dokładnością. Wszystkie drzwi, okna i otwory klimatyzacyjne były zamykane. Następnie za pomocą specjalistycznego sprzętu mierzono przepływ powietrzu do i z danej nieruchomości. Najbardziej szczelne okazały się nowe mieszkania w blokach, a najmniej dwukondygnacyjne domy jednorodzinne.

Czytaj też: Stoimy u progu rewolucji. Klimatyzacja przestanie szkodzić, zastąpi ją coś lepszego

Michael Ambrose na łamach The Conservation podaje konkretne obszary, gdzie notowano „wyciek” ciepła. Takimi punktami nieszczelności były wentylatory łazienkowe – problem dotyczył aż dwóch trzecich mieszkań i domów. Przesuwne drzwi szklane okazywały się źródłem strat ciepła w 63 proc. mieszkań i 50 proc. domów. W 65 proc. tych drugich problemem były też drzwi pozbawione uszczelek lub z bardzo przestarzałymi i słabymi uszczelkami.

Można zatem zauważyć, że odkryte źródła strat ciepła są dość prozaiczne i dadzą się one naprawić. Naukowcy wskazują, że nawet zwykły „okap” na klimatyzator może pomóc. Ewentualnie wymiana urządzenia na takie, które po wyłączeniu zamyka się. Co więcej, jeśli mamy nieszczelne drzwi, to warto stawić pod nimi chociaż materiałowego „węża”, który zapobiegnie ucieczce ciepłego powietrza.

Czytaj też: Klimatyzacja nie musi tyle kosztować. Powstał zupełnie nowy sposób na chłodzenie mieszkań

Oczywiście w uszczelnianiu termicznym swojego miejsca zamieszkania należy działać z umiarem. Jak podaje Ambrose, w idealnej sytuacji znajdziemy się wtedy, gdy osiągniemy równowagę pomiędzy utrzymywaniem szczelności domu czy mieszkania a jego kontrolowanym przewietrzaniem. Budynki należy wietrzyć nawet w zimie, aby uniknąć gromadzeniu się wilgoci i powstawaniu pleśni.