Muzeum mieści się w Kyoto, a uroczyste otwarcie nastąpi 2 września, czyli już za dwa tygodnie. Składa się z trzech budynków z interaktywnymi wystawami, nie brak także miejsca na wypoczynek, zakupy czy strefy gastronomicznej. Jakie atrakcje czekają na zwiedzających?
Muzeum Nintendo – godziny dobrej zabawy
Jako że Nintendo grami stoi, nie może dziwić, że większość atrakcji związana jest właśnie z tą tematyką. Ale wszystko jest niestandardowe. Co powiesz na grę w Mario za pomocą gigantycznego kontrolera, do którego obsługi potrzebne są dwie osoby? Albo podłogę-wyświetlacz, po którym można chodzić, grając zarazem w tradycyjną japońską grę karcianą Hanafuda?
Muzeum Nintendo zostało pomyślane tak, aby można było dowiedzieć się o produktach firmy na przestrzeni dekad – co dotyczy nie tylko gier, ale również kart, gier planszowych czy nawet zabawek dziecięcych – a zarazem mieć nietypową rozrywkę. Obejrzyj poniższy filmik, aby zobaczyć, co czeka na odwiedzających muzeum.
Czytaj też: W sieci pojawiły się przecieki dotyczące procesora Nintendo Switch 2. Mogą dziwić
Wszystko wygląda świetnie, szkoda jednak, że to tak daleko. Ale jeśli ktoś akurat wybiera się do Kraju Kwitnącej Wiśni i chciałby odwiedzić muzeum Nintendo lub po prostu jest ciekaw, jak wygląd bardziej szczegółowo, znajdziesz wszystkie informacje na jego oficjalnej witrynie. W branży gamingowej Nintendo ma najdłuższy staż i żaden inny producent nie ma szans, aby mu dorównać. Kolejną okrągłą rocznicą będzie 150-lecie, ale to dopiero za 15 lat. Nie powinno być dla marki problemu z dotrwaniem.