Czerwone nadolbrzymy należą do rzadkości. Właśnie udało się je zaobserwować

Nasza własna galaktyka potrafi od czasu do czasu przynieść pewne niespodzianki. Przekonali się o tym astronomowie, którzy zidentyfikowali liczną populację tzw. czerwonych nadolbrzymów. 
Czerwone nadolbrzymy należą do rzadkości. Właśnie udało się je zaobserwować

Takie gwiazdy są zdecydowanie masywniejsze od Słońca, ale jednocześnie cechują się relatywnie niską gęstością. O ile w większości przypadków gromady zawierające duże ilości czerwonych nadolbrzymów były spotykane w sporych odległościach od Ziemi, tak w tym przypadku było zupełnie inaczej. Badania poświęcone tym niedawno zidentyfikowanym ciałom powinny dostarczyć istotnych informacji na temat ewolucji gwiazd o wysokich masach.

Czytaj też: Tajemnicza forma materii częściowo rozpracowana. To zasługa gwiazd neutronowych 

Gromada, którą zainteresowali się niedawno naukowcy, zyskała miano Barbá 2 i znajduje się w odległości około 24 000 lat świetlnych od naszej planety. Średnica gwiazd tworzących tę strukturę może być nawet setki razy większa niż w przypadku Słońca. Jeszcze większe różnica, bo wynosząca aż milion razy, dotyczy jasności tych obiektów. Czerwone nadolbrzymy zdecydowanie wyróżniają się pod tym względem na tle naszej gwiazdy.

Ale spore rozmiary i ogromna jasność nie biorą się z niczego. Czerwone nadolbrzymy istnieją krótko – jak na gwiazdy, rzecz jasna. Długość ich życia wynosi zazwyczaj kilka milionów lat, co wypada bardzo blado w zestawieniu ze Słońcem, które ostatecznie powinno przetrwać około 10 miliardów lat. Przy okazji możemy lepiej zrozumieć, dlaczego gromady składające się z tego typu obiektów należą do rzadkości.

Obiekty tworzące gromadę Barbá 2 oddaloną o około 24 000 lat świetlnych od Ziemi są zaliczane do grona tzw. czerwonych nadolbrzymów

Najnowsze ustalenia poświęcone Barbá 2 mają obecnie formę preprintu. Ich autorzy chcą jak najlepiej poznać procesy prowadzące do powstawania czerwonych nadolbrzymów. Wiadomo, że na dalszy przebieg ewolucji gwiazd wpływają różne czynniki, takie jak chociażby ich pierwotna masa. Właśnie z tego względu niektóre obiekty kończą swój żywot w formie białych karłów, podczas gdy inne stają się supermasywnymi czarnymi dziurami. 

Dużym ograniczeniem w badaniach nad czerwonymi nadolbrzymami były dotychczas problemy z oceną masy i wieku tych gwiazd. Jako że analiza całych gromad jest łatwiejsza, to właśnie w taki sposób astronomowie mogą ustalać, ile lat ma dany czerwony nadolbrzym. Dlaczego? Bo zarówno takie gwiazdy, jak i inne, powstały w podobnym czasie wraz z narodzinami całej gromady. Z tego względu naukowcy biorą pod uwagę gwiazdy, których parametry są zdecydowanie łatwiejsze do określenia.

Czytaj też: Mamy wyjaśnienie jednej z zagadek Drogi Mlecznej. Na jej temat spekulowano od lat

Jak przyznają sami zainteresowani, to bardzo dziwne, iż gromada Barbá 2 została zbadana dopiero teraz. Znajduje się bowiem w części nieba objętej licznymi obserwacjami, dlatego może zaskakiwać fakt, że badania rozpoczęły się całkiem niedawno. Zarazem daje to nadzieję na odkrycie kolejnych tego typu struktur. W planach astronomowie mają teraz wykorzystanie modeli do określenia masy i wieku tej gromady.