Rosyjska Tarantula zaatakuje jeszcze skuteczniej. Rosja zwodowała nowy okręt

Historia okrętów typu Tarantul Projektu 12418 jest już liczona w dekadach, a wkrótce ich obecność na służbie zaliczy półwiecze. Te poradzieckie okręty są ciągle wykorzystywane przez wiele państw, a Rosja po czasie uznała, że należy im się godne następstwo w postaci kolejnej iteracji Projektu 12418.
Zdjęcie poglądowe

Zdjęcie poglądowe

Stupinets Projektu 12418 zwodowany, czyli jak Rosjanie zapoczątkowali nową erę korwet typu Tarantul

Okręty typu Tarantul są stare. Pierwszy z nich został oddany do użytku w 1979 roku, a w ciągu kolejnych dekad Sowieci ulepszyli oryginał kilka razy. Dziś tę pałeczkę przejęli Rosjanie, którzy najpewniej rozpoczęli budowę korwety Stupinets pod koniec lat 90. ubiegłego wieku, a więc w okresie, w którym państwo nie przędło najlepiej. Pomimo tych trudności, stocznia Vympel wytrwała przez długie lata, finalnie kończąc pracę nad tym okrętem z licznymi modyfikacjami w stosunku do pierwotnego projektu. Owocem tego jest upragnione wodowanie Stupinets, przed którym jest jeszcze długa droga na służbę.

Czytaj też: USA przekroczyły granicę, więc Rosja zapowiada odwet. Powrót zimnej wojny jest bardziej niż pewny

Polski okręt typu Tarantul – ORP Metalowiec w Gdyni

Początkowo sklasyfikowana jako dużo kręt rakietowy, korweta Stupinets kontynuuje tradycję ulepszania oryginału, wprowadzając do pierwotnego projektu znaczące ulepszenia. W przeciwieństwie do swoich wariantów eksportowych sprzedawanych do krajów takich jak Indie, Wietnam i Turkmenistan, Stupinets posiada całkowicie nową nadbudówkę i system napędowy, mające na celu zwiększenie jej zdolności operacyjnych. Jest też wyposażona w najnowocześniejsze systemy przeciwokrętowy Uran z pociskami poddźwiękowymi 3M24 o zasięgu do 260 km. System ten pozwala na odpalanie salwowe, umożliwiając jednostce jednoczesne atakowanie wielu celów z dużą precyzją, którą dodatkowo zwiększa system kontroli ognia 3R-60U, zapewniając dokładne namierzanie i skuteczne niszczenie celów.

Czytaj też: Uderzył znienacka. Tego Rosjanie nie mogli się spodziewać

Okręt Stupinets po ceremonii wodowania

Oprócz systemu Uran, korweta Stupinets jest wyposażona w uniwersalne działo 76,2 mm AK-176MA oraz dwa sześciolufowe działa 30 mm AK-630M, które są umieszczone w wieżyczkach stealth w celu zmniejszenia sygnatury radarowej okrętu. Jednostka posiada również zaawansowane systemy walki elektronicznej i nawigacji, a w tym system kontroli ognia artylerii MR-123-02/3 Bagira, system walki elektronicznej MR-405-1 oraz radar nawigacyjny MR-231-3, które wspólnie zwiększają gotowość bojową korwety i świadomość sytuacyjną.

Czytaj też: Chiny i Rosja powinny nastawić uszu. USA wyjawiły właśnie wieloletni sekret

Wiemy, że Stupinets dołączy do 106. Brygady jednostek nawodnych w Kaspiysku, wchodząc w skład Floty Kaspijskiej. Jednostka przejdzie próby morskie, a jej oficjalne przekazanie marynarce wojennej Rosji będzie aktualnie przewidywane na koniec roku. Druga jednostka tego typu jest już z kolei w budowie, a jej planowane wodowanie ma mieć miejsce jeszcze w tym roku, ale będzie to najpewniej ostatni podryg okrętów tego typu, jako że przyszłość korwet typu Tarantul jest ciągle niepewna. Wprawdzie Stupinets reprezentuje znaczące osiągnięcie technologiczne w rosyjskiej marynarce, ale stoi przed wyzwaniami w zakresie integracji operacyjnej i potencjału eksportowego. Zdolności bojowe jednostki, a szczególnie brak nowoczesnych systemów obrony powietrznej, są postrzegane jako krok wstecz w porównaniu z bardziej współczesnymi rosyjskimi projektami, takimi jak korwety Projektu 21631 Bujan-M i Projektu 22800 Karakurt.