Co otrzymujemy wraz z SMX Okame 650W?
Zestaw obejmuje instrukcję, kabel zasilający, śrubki i opaski zaciskowe. Plus za te ostatnie, które nie zawsze znajdziemy dodane do zasilacza. Poza tym nie ma niczego zaskakującego. Gwarancja wynosi 5 lat, co jest średnią wartością – jest dłuższa od 3 lat typowych dla tańszych konstrukcji, ale krótsza od 10 lat, które oferują najlepsze zasilacze.
Wygląd i specyfikacja SMX Okame 650W
Zasilacz wyróżniają jedynie boczne naklejki, które będzie widać jeśli macie wycięcie w piwnicy. Natomiast nie są one jakieś wybitnie ładne czy wyjątkowe. Poza tym jest to czarna konstrukcja, którą jeśli schowacie w piwnicy i nie będzie jej widać to nie będzie żadnej większej straty.
SMX Okame 650W ma wymiary 140 x 150 x 86 mm i waży ok. 1,30 kg. Plus za niską długość co sprawia, że PSU wejdzie nawet do mniejszych obudów, które mimo wszystko mieszczą konstrukcje ATX. Tabliczkę znamionową znajdziemy po przeciwnej stronie od wentylatora. Mamy do dyspozycji jedną linię +12V. Jest ona w stanie dostarczyć 54 A (648 W). Linie +3,3V i +5V oferują po 20 A, łącznie 100 W.
Z tyłu mamy standardowe otwory w kształcie plastrów miodu. Jest też wejście na kabel zasilający oraz włącznik. Nie ma przełącznika trybu półpasywnego, więc producent nie przewidział takiej funkcji. Grill na wentylatorem również jest typowy. Wyjścia na kable są podpisane, więc nie powinniście pomylić się podczas ich podłączania.
Okablowanie jest w pełni modularne i ma płaski profil. Jego długość jest odpowiednia i bez problemów sięgniecie do odpowiedniego miejsca i bez problemów podłączycie kabel. Plus za mieszaną wiązkę SATA + Molex, dwa kable EPS 4+4-pin. Mamy również 2x PCIe 6+2-pin czy 12VHPWR (z końcówkami 2x PCIe 8-pin) mogący dostarczyć 300 W mocy. Taka konfiguracja powinna spokojnie wystarczyć w przypadku zasilacza o mocy 650 W.
Czytaj też: Test chłodzenia Silver Monkey X Stormy
Wnętrze SMX Okame 650W
O wentylatorze zbyt wiele nie wiemy. Nie mamy podanego jego modelu, maksymalnej prędkości czy innych szczegółów. Producent mówi tylko o łożysku hydraulicznym oraz cichej pracy. Jest to też konstrukcja 120 mm mająca 7 skrzydełek. To w zasadzie tyle i szkoda
Wnętrze wygląda na dobrze wykonane. Największy kondensator jest produkcji Toshincon (japońska firma), którego parametry to 420 V, 390 uF i może pracować w temperaturze do 105°C. Pozostałe kondensatory są również produkcji tej samej firmy. Producent nie zapomniał o przetwornicy DC-DC czy aktywnym PFC. SMX Okame 650W to jednak konstrukcja spełniająca standard ATX 2.31 – szkoda, że nie jest to ATX 3.0 czy 3.1. Mamy za to 6 zabezpieczeń:
- zabezpieczenie nadprądowe (OCP),
- zabezpieczenie nadmocowe (OPP),
- zabezpieczenie przed nadmierną temperaturą (OTP),
- zabezpieczenie nadnapięciowe (OVP),
- zabezpieczenie podnapięciowe (UVP),
- zabezpieczenie przed zwarciem (SCP).
Testy SMX Okame 650W
Spoczynek to wyświetlanie tylko pulpitu. Obciążeniem był FurMark oraz Cinebench R23. Zdjęcia termowizyjne wykonałem dzięki smartfonowi CAT S61.
Napięcia są bliskie idealnych wartości. Ich regulacja jest również bardzo dobra – nie ma praktycznie spadków pod obciążeniem. Pod tym względem jest więc bardzo dobrze. Zasilacz nie ma trybu półpasywnego, ale w spoczynku działa cicho. Pod obciążeniem również pozostaje cichy, więc tutaj nie mam większych uwag. Temperatury również nie są wysokie. SMX Okame 650W ma odznaczenie 80 Plus Gold. Dokładną sprawność najlepiej przedstawi poniższy wykres:
Czytaj też: Test chłodzenia Silver Monkey X Frosty Pro
Krótki test SMX Okame 650W – podsumowanie
SMX Okame 650W powinien kosztować ok. 349 zł. Będzie to więc jeden z najtańszych zasilaczy 650 W z odznaczeniem 80 Plus. Zasilacz przede wszystkich dobrze wypada w testach. Regulacja napięć jest bardzo dobra i PSU świetnie poradziło sobie z połączeniem RTX 4070 + i9-14900K. Pozostało ono również ciche pod obciążeniem, co jest dosyć ważne. Mamy sporo zabezpieczeń i wysoką sprawność. Okablowanie jest w pełni modularne i wystarczające, jak na tej klasy produkt. Plus za płaski profil i mieszane wiązki SATA + Molex. Mamy też 12VHPWR dostarczający 300 W mocy. Zasilacz jest też dosyć krótki, więc powinien spokojnie zmieścić się do większości obudów mieszczących konstrukcje ATX. Mamy też 5-letnią gwarancję producenta. Minusem jest z pewnością zgodność tylko ze standardem ATX 2.31 zamiast najnowszym ATX 3.0 czy 3.1. Natomiast takie zasilacze były by z pewnością droższe.
Uważam więc, że w cenie 349 zł SMX Okame 650W jest udaną konstrukcją, którą warto rozważyć podczas składania nowego komputera. Powinniście być z niej zadowoleni i powinna ona dobrze sprawować się przez lata. W sprzedaży będzie też dostępna wersja 850 W w cenie 399 zł – gdybyście potrzebowali większej mocy.