Elektryki mają zaskakujący wpływ na ekonomię. To zasługa stacji ładowania

Z pewnością da się zauważyć korzystny dla środowiska naturalnego wpływ zamiany samochodów z silnikami spalinowymi na ich elektryczne odpowiedniki. Ale czy zalety mogłyby dotyczyć również innych dziedzin, takich jak ekonomia? Wyniki ostatnich badań pokazują, że jak najbardziej.
Elektryki mają zaskakujący wpływ na ekonomię. To zasługa stacji ładowania

Tak przynajmniej twierdzą naukowcy z MIT. Przeprowadzone przez nich analizy sugerują, jakoby obecność stacji ładowania przeznaczonych dla elektryków miała pozytywne przełożenie na kondycję finansową okolicznych biznesów. Oczywiście nie musi to być szczególnie zaskakująca przyczynowość, wszak na czas ładowania akumulatorów posiadacze wyposażonych w nie pojazdów mogą udać się na przykład na zakupy bądź do obiektów gastronomicznych zlokalizowanych w pobliżu.

Czytaj też: Pożary elektryków to będzie przeżytek. Akumulatory dostaną nowe osłony

Publikacja opisująca szczegółowe wnioski wyciągnięte przez członków zespołu badawczego trafiła na łamy Nature Communications. Jej autorzy skupili się na Kalifornii, gdzie uruchomienie stacji ładowania zwiększało średnie roczne wydatki w każdym pobliskim przedsiębiorstwie o mniej więcej 1500 dolarów w 2019 roku. Z kolei w okresie między styczniem 2021 a czerwcem 2023 roku wzrost ten wynosił około 400 dolarów rocznie. To bez wątpienia zauważalne zmiany, których źródłem okazują się pośrednio elektryki.

Zwiększanie liczby stacji ładowania jest jednym z podstawowych sposobów na umacnianie pozycji elektryków na rynku. Pozwala to na łatwiejszy dostęp do infrastruktury, co często idzie w parze z wydajniejszymi metodami ładowania. Zamiast mieć trudności z odnalezieniem takich stacji, a następnie spędzać długie godziny na przygotowywaniu auta do dalszej jazdy, posiadacze elektryków mogą teraz działać na zasadzie zbliżonej do stacji paliw. 

Elektryki potrzebują stacji ładowania, a obecność tych ostatnich ma wyraźny wpływ na kondycję okolicznych biznesów

Oczywiście do utrzymania tego typu miejsc potrzebna jest ich odpowiednia rentowność. Prywatni inwestorzy nie będą utrzymywali podobnych placówek, jeśli nie będą mieli z tego korzyści finansowych. Na szczęście rezultaty przeprowadzonych analiz jasno pokazują, iż stacje ładowania elektryków zapewniają finansowego “kopa” okolicznym biznesom. W efekcie, integrując działalność tych miejsc z innymi, ich właściciele mogliby zwiększyć czerpane korzyści. 

Członkowie zespołu badawczego doszli do takich wniosków w oparciu o analizę danych pochodzących z ponad 4000 stacji ładowania na terenie Kalifornii. Dodajmy do tego 140 000 firm i informacje na temat transakcji realizowanych w tych miejscach. Szczególną uwagę naukowcy zwrócili na bilans biznesów zlokalizowanych w odległości nie większej niż 500 metrów od tych stacji. Chodziło o wyniki finansowe notowane przed uruchomieniem takich punktów i po rozpoczęciu ich działalności. Na koniec badacze zestawili te dane z odnoszącymi się do firm niezwiązanych ze stacjami ładowania.

Czytaj też: Na co komu skrzynia biegów? Chiński silnik elektryczny zaskakuje możliwościami

Jakie były rezultaty? Bliskość stacji ładowania elektrycznych samochodów zwiększała dochody okolicznych biznesów średnio o 1,4% w 2019 roku i o 0,8% w okresie od stycznia 2021 do czerwca 2023 roku. To jasny sygnał, że obecność tych punktów może wyraźnie napędzać rentowność innych punktów. Jak widać, wpływ infrastruktury zarezerwowanej dla elektrycznych samochodów może być wyjątkowo rozległy.