Arabia Saudyjska od kilku lat wyrasta na potęgę fotowoltaiczną w zakresie badań nad ogniwami tandemowymi łączącymi technologię krzemową z perowskitową. Takie urządzenia posiadają szereg zalet, na czele z bardzo wysoką wydajnością. Badacze z Bliskiego Wschodu pochwalili się w ostatnich dniach artykułem naukowym, w którym opisują jeden z największych swoich sukcesów.
Czytaj też: Cały świat patrzy na Arabię Saudyjską. Ich rekordowe ogniwo fotowoltaiczne miażdży sprawnością
Chodzi dokładnie o opracowanie najwydajniejszych ogniw tandemowych charakteryzujących się sprawnością konwersji energii na poziomie 33,7 proc. O tym osiągnięciu naukowców z Uniwersytetu Nauki i Technologii Króla Abdullaha informowaliśmy jeszcze w czerwcu ubiegłego roku, a teraz możemy w szczegółach o nim poczytać w czasopiśmie Science.
Fotowoltaika tandemowa to przede wszystkim duża wydajność. Oni to udowodnili
Badaczom przede wszystkim zależało na stworzeniu laboratoryjnego prototypu, w przypadku którego zminimalizuje się defekty wykrystalizowanych warstw ogniwa oraz niejednorodność filmu w górnym perowskitowym komponencie. Zastosowali oni w tym celu dwuchlorowodorek metylenodiaminy (CH8Cl2N2) jako dodatek do perowskitowego prekursora. W ten sposób utworzony został in situ na ogniwie związek THTZ-H+ (tetrahydritriazyna).
Czytaj też: Saudowie zadziwiają pomysłem na fotowoltaikę. Ich technologia sama się organizuje
Jego udział poprawił wydajność i stabilność fazową perowskitów – czytamy w artykule naukowym. Niewielki model ogniwa o powierzchni jednego centymetra kwadratowego poddano oświetleniu 1 słońca i działaniu temperatury 85 st. C. Przy takich warunkach osiągnęło wspomnianą wcześniej sprawność konwersji rzędu 33,7 proc. Rekordowa wartość została potwierdzona oficjalnie przez Europejskie Centrum Testowych Instalacji Słonecznych (ESTI).
Czytaj też: To właśnie tam fotowoltaika zwróciła się najszybciej. Osiągi, które biją na głowę standardowe instalacje
Na koniec warto zwrócić uwagę na to, że powstały model ogniwa tandemowego krzemowo-perowskitowego jest bardzo mały. Nie odzwierciedla on przyszłych, komercyjnych modułów możliwych do implementacji w różnych miejscach. Przed badaczami jeszcze wiele pracy nad tym, aby uczynić tandemową technologię skalowalną.