Niedrogi Galaxy Watch FE zyskuje wersję LTE. Oczywiście trzeba będzie za nią więcej zapłacić

Samsung rozszerzył właśnie fanowską serię o kolejny smartfon i postanowił zrobić niespodziankę miłośnikom niedrogich zegarków. W ofercie producenta jest już Galaxy Watch FE, ale teraz pojawił się jego dodatkowy wariant obsługujący łączność LTE.
Niedrogi Galaxy Watch FE zyskuje wersję LTE. Oczywiście trzeba będzie za nią więcej zapłacić

Galaxy Watch FE pojawia się w wersji LTE

W czerwcu, na krótko przed premierą Galaxy Watch 7, Samsung wprowadził do sprzedaży niedrogi smartwatch Galaxy Watch FE. Był to pierwszy zegarek wydany w ramach fanowskiej serii i chociaż jego nazwa mogłaby sugerować – tak jak w przypadku smartfonów – iż jest to tańszy zamiennik dla flagowego modelu, to nic bardziej mylnego. Galaxy Watch FE bazuje bowiem na modelu Watch 4 i w zasadzie jest jego odnowioną i odświeżoną wersją. Szybko jednak znalazł grono fanów, bo oferuje całkiem sporo w przystępnej cenie.

Czytaj też: Galaxy S24 FE zalicza premierę. Czy potrzebowaliśmy tego modelu?

Urządzenie dostępne jest w rozmiarze 40 mm, w trzech wersjach kolorystycznych: czarny, różowe złoto i srebrny. Mamy też nowe paski, wyróżniające się charakterystycznymi niebiesko-pomarańczowymi przeszyciami. Konstrukcja cechuje się odpornością do 5ATM oraz zgodnością z normami IP68 i MIL-STD-810H.

Do dyspozycji jest 1,2-calowy wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości 396×396 pikseli z funkcją Always-on Display. Jest też wiele tarcz do wyboru, by zwiększyć personalizację. Za zasilanie odpowiada bateria 247 mAh, która ma wystarczyć na 40 godzin użytkowania, ale bez funkcji AoD, z nią ten czas znacznie się skróci, o czym trzeba pamiętać. Na pokładzie nie zabrakło też NFC do płatności mobilnych i Bluetooth 5.3, by zapewnić bezproblemowe połączenie z telefonem.

Czytaj też: Usługa Samsung SmartThing przyniesie zupełnie nowe funkcje dla kierowców samochodów Hyundai i Kia

Smartwatch oferuje ponad 100 trybów treningowych. Biegaczom z pewnością spodoba się zaawansowana analiza biegania, czyli funkcja analizująca ogólne wyniki, by zmaksymalizować wydajność, a dzięki wskazówkom uniknąć urazów i kontuzji. Znajdziemy tu też sporo rozmaitych sensorów, do pomiaru podstawowych parametrów organizmu, takich jak tętno, natlenienie krwi czy sen. Przydatna okaże się też funkcja analizy składu ciała, która dostarcza kompleksowych danych o ciele i sprawności fizycznej, pozwalając śledzić postępy.

Jedynym, czego w tym modelu brakowało, była obsługa łączności komórkowej, ale to Samsung właśnie naprawił, wprowadzając na rynek wariant LTE. Na razie nowa wersja Galaxy Watch FE dostępna jest w przedsprzedaży na amerykańskiej stronie w cenie 249,99 dolarów, czyli o 50 dolarów wyższej niż wersja z Wi-Fi, a oficjalna sprzedaż ruszy 3 października. Nie wiemy jednak, czy Samsung zdecyduje się na szerszą dystrybucję, bo na razie nie ma o tym żadnej wzmianki.