Chiny u progu rewolucji. Powstał tam minerał o rekordowej czystości 

Grafit, choć powszechnie spotykany, to w zastosowaniach na przemysłową skalę nie słynie z wielkiej czystości. Niedawno chińskim naukowcom udało się uzyskać w tym zakresie wynik 99,9%. Dzięki temu utorowali drogę do nowych zastosowań tego minerału.
Chiny u progu rewolucji. Powstał tam minerał o rekordowej czystości 

Przy odpowiednio wysokiej czystości grafit wykazuje szereg przydatnych właściwości. Zalicza się do nich zdolność do samosmarowania, odporność na wysokie temperatury i korozję, stabilność chemiczną czy przewodność. O ostatnich sukcesach badaczy z Państwa Środka zajmujących się eksperymentami poświęconymi grafitowi poinformowały tamtejsze media

Czytaj też: Chiny gaszą światło. Wymyślna folia z grafenu robi z akumulatorów coś niebywałego

Do tej pory grafit stosowano między innymi w produkcji akumulatorów, ołówków czy high-techowych materiałów. Stosowane sposoby oczyszczania, takie jak ługowanie kwasem czy metoda termiczna, zapewniały zwykle czystość na poziomie 80-90%. Tym większe wrażenie robi fakt, że chińskim inżynierom udało się osiągnąć wskaźnik wynoszący aż 99,9%. A dokładnie: 99,99995%. 

Na czele zespołu stojącego za tym niewątpliwym sukcesem stanął Wang Jionghui. Opisał także okoliczności, w jakich doszło do uzyskania tak imponującego rezultatu, Z przekazanych informacji wynika, że nowe podejście stanowi połączenie metody oczyszczania fizykochemicznego, niskotemperaturowego, wysokotemperaturowego oraz ultrawysokiej próżni. 

Grafit to minerał o przydatnych właściwościach i licznych zastosowaniach. Naukowcy z Chin uzyskali wariant o czystości przekraczającej 99,9%

Chiny jako kraj zasłużyły natomiast na miano lidera w wyścigu o wytwarzanie jak najczystszego grafitu. O ile do tej pory tamtejsi producenci byli w stanie osiągać wskaźniki pokroju 95%, tak za sprawą ostatnich postępów podnieśli poprzeczkę jeszcze wyżej. I trudno sobie wyobrazić, by w najbliższym czasie jakikolwiek inny zespół poprawił ten rekord. Tym bardziej, iż mowa o opłacalnym ekonomicznie sposobie.

Ten ostatni aspekt jest równie ważny, jak sama czystość opisywanego minerału. Przy blisko 100-procentowej zawartości węgla oraz opłacalności ekonomicznej proponowana metoda mogłaby zrewolucjonizować rynek produkcji grafitu. Jak podkreślają sami zainteresowani, im wyższa czystość, tym lepsze właściwości, choćby z zakresu samosmarowania, odporności na ekstremalne warunki czy też zapewniania przewodności.

Czytaj też: Oto pierwszy tak potężny obiekt w Europie. Branża odetnie pępowinę od Chin i USA

W parze z tymi właściwościami idzie mnogość zastosowań z najwyższej półki, obejmujących chociażby przemysł lotniczy, produkcję nadprzewodników, półprzewodników i układów scalonych. W grę nie wchodzą proste procesy produkcyjne, poświęcone ołówkom, ale zaawansowanym technologiom, które stanowią obiekt wielkiego zainteresowania inżynierów. 

Mimo wielu optymistycznych wieści należy mieć na uwadze, że mowa o koncepcji, która wciąż jest testowana. Jednym z aspektów podlegających ocenie jest możliwość oczyszczania grafitu na komercyjną skalę. Jeśli odpowiedź będzie twierdząca, to mieszkańcy Państwa Środka będa mieli ogromne powody do radości.