Huawei Mate XT pozuje na nowym zwiastunie i wygląda niesamowicie

Już za kilka dni zadebiutuje pierwszy potrójnie składany smartfon – Huawei Mate XT. Dopiero co producent zapowiedział jego premierę, a dzisiaj udostępnił zwiastun, który zdradza nam szczegóły konstrukcji tego niezwykłego modelu.
Huawei Mate X3

Huawei Mate X3

Huawei Mate XT — przyjrzyjmy się jego konstrukcji

Najbardziej pionierski, innowacyjny i przełomowy produkt Huawei jest już tutaj! To przełomowy produkt, o którym inni myśleli, ale nie mogli go osiągnąć. Po 5 latach wytrwałości i inwestycji zamieniliśmy science fiction w rzeczywistość. Arcydzieło Huawei już wkrótce. Bądźcie czujni!
– powiedział prezes Huawei, Richard Yu.

Doniesienia o potrójnie składanym Huawei Mate XT pojawiały się od kilku miesięcy i z niecierpliwością czekaliśmy na jakieś oficjalne potwierdzenie. Co prawda w międzyczasie pojawiły się nawet zdjęcia urządzenia, gdy dyrektor generalny Huawei, Richard Yu, został “przyłapany” z tym modelem. Przed kilkoma dniami jednak dostaliśmy oficjalną zapowiedź z datą premiery i nazwą tego niezwykłego smartfona – zobaczymy go już 10 września. Na szczęście nie musimy czekać na wydarzenie albo przyglądać się nieostrym zdjęciom z ukrycia, by poznać szczegóły konstrukcji Mate XT, bo Huawei wydał właśnie kolejną zapowiedź, skutecznie podgrzewając atmosferę.

Czytaj też: Huawei faktycznie to zrobi! Nowy składany smartfon trafi na rynek

W materiale występuje aktor, piosenkarz, autor tekstów i producent filmowy Andy Lau, który jest ambasadorem marki Huawei Ultimate Design. Dostajemy też możliwość przyjrzenia się rozłożonej konstrukcji oraz pleckom. Tylny panel pokryty został wegańską skórą i znajduje się na nim ośmiokątna wyspa aparatów, mocno przypominająca tę z Mate 60 RS Ultimate. Zbliżenie na tył ujawnia poczwórną konfigurację aparatu, w skład której wejdzie moduł peryskopowy, ale niestety brakuje nam szczegółów specyfikacji aparatów.

Czytaj też: Oppo Find N5 może stać się najsmuklejszym składakiem na rynku

Zwiastun pokazuje nam też urządzenie w pełni rozłożone, ale niestety nie z przodu, więc możemy zerknąć tylko na krawędź, jednak tak samo, jak na „wyszpiegowanych” zdjęciach, tak i tutaj Mate XT prezentuje się niezwykle smukło i zgrabnie. Jesteśmy naprawdę ciekawi, jaką grubość po złożeniu udało się osiągnąć producentowi. W dłoniach dyrektora Huawei smartfon wygląda na cienki i zgrabny, ale wciąż brakuje nam konkretnych liczb.

Specyfikacja Huawei Mate XT w dużej mierze jest owiana tajemnicą. Plotki mówią, że po całkowitym rozłożeniu dostaniemy 10-calową przestrzeń roboczą. Smartfon napędzać będzie chipset Kirin z obsługą 5G i wspierany przez maksymalnie 16 GB pamięci RAM i 512 GB pamięci masowej. Na resztę szczegółów musimy jeszcze zaczekać.

Czytaj też: Galaxy Z Fold Special Edition jednak nie będzie taki biedny?

Dotychczasowe raporty wspominały, że Mate XT nie doczeka się globalnej premiery. Będzie też urządzeniem dość limitowanym, nawet w Chinach, bo Huawei nie chce nim zawojować rynku, a pokazać swoje możliwości. W dodatku, czego akurat chyba wszyscy mogliśmy się spodziewać, jego cena będzie wysoka, bo w Państwie Środka będzie kosztować około 16 000–17 000 juanów, co przekłada się na około 8700 – 9240 zł.