Obrodziło nam w zegarki Huawei, zarówno jeśli chodzi o nowe funkcje, jak i modele. Seria Watch GT 5 Pro to w sumie cztery warianty – dwa w rozmiarze 42 mm i dwa w rozmiarze 46 mm. Seria Watch GT 5 to aż osiem modeli – pięć w rozmiarze 41 mm i trzy w rozmiarze 46 mm. Ale spokojnie, zorientowanie się w dostępnych wariantach jest bardzo proste i zaraz Wam wszystko wyjaśnię.
Od liczenia kroków po EKG
Zacznijmy od małego przypomnienia, jak na przestrzeni lat wyglądało śledzenie aktywności w elektronice noszonej. Wszystko zaczęło się od liczenia kroków, co potrafiły pierwsze smartwatche i opaski sportowe. To był prawdziwy szał i liczenie kroków zostało z nami do dzisiaj. Z pozoru prosta rzecz, która mimo wszystko wymaga skomplikowanych algorytmów. Pierwsze urządzenia liczyły kroki na podstawie ruchu ręki wychwytywanego za pomocą akcelerometru. Tu ciekawostka, liczenie kroków było popularne wśród młodych mam i jakie było ich zdziwienie, kiedy po spacerze liczba wykonanych kroków prawie nie wzrosła. Wynikało to z tego, że ręka trzymająca wózek z dzieckiem nie ruszała się tak, jak w przypadku normalnego chodzenia.
Ten przykład pokazuje, jak bardzo potrzebne jest rozwijanie technologii śledzenia aktywności, ale i pracy organizmu. Z czasem do krokomierza doszły kolejne czujniki. Najpierw pomiar pulsu, później bardzo popularny w trakcie pandemii pomiar natlenienia krwi (SpO2). Huawei od zawsze był w gronie liderów wdrażania nowych technologii i jako jeden z pierwszych wprowadził do swoich zegarków pomiar temperatury skóry. Obok niego mamy EKG, a teraz nawet pomiar ciśnienia krwi wykonywany na nadgarstku oraz funkcja holtera. Dwie ostatnie funkcje znajdziemy w nowym modelu Watch D2, który jest nie tylko inteligentnym zegarkiem, ale certyfikowanym urządzeniem medycznym. To jest jednak temat na zupełnie inny materiał, którego już możecie powoli wyglądać.
Co zmienia nowy sensor TruSense w zegarkach serii Huawei Watch GT 5?
Do pomiaru pulsu zegarki wykorzystują fotodiody umieszczone na jego dolnej części (deklu). Diody naświetlają skórę, a następnie czujniki mierzą ilość odbitego światła, które zmienia się w zależności od rytmu pracy serca. Tu pojawiają się schody, bo mamy inne odcienie skóry, możemy się opalić na słońcu, albo też diody mogę nie móc wykonać prawidłowego odczytu, bo mamy zbyt lekko zapięty pasek i do tego dynamicznie poruszamy się w trakcie wykonywania ćwiczeń.
Na przestrzeni lat producenci elektroniki eksperymentowali z czujnikami. Zmieniając barwę światła czy rozmiar czujników. W zegarkach serii Watch GT 5 oraz GT 5 Pro zaprezentował zupełnie nowy czujnik TruSense. Tym, co wyróżnia go na tle poprzedników jest większa liczba diod i sensorów. Dzięki temu obszar odczytu jest większy, co zwiększa jego precyzję i pozwala na dokładniejszy pomiar również w ruchu. Bo kiedy nawet zegarek nam się delikatnie przesunie, jakaś część sensorów nadal będzie prawidłowo skierowana na skórę zapewniając ciągłość pomiaru. Co więcej, diody są w stanie patrzeć nie tylko prostopadle w dół, ale również pod różnymi kątami, a osłaniające je szkło zostało przyciemnione, co pozwala lepiej skupić wiązkę światła kierowanego w stronę skóry.
Według zapewnień producenta, sensor TruSense oferuje co najmniej 98% dokładność pomiaru pulsu, błąd pomiaru natlenienia krwi na poziomie maksymalnie 2% oraz dokładność pomiaru ciśnienia krwi na poziomie mniejszej niż 5+/-8 mmHg.
Dokładniejsze pomiary i nowy wymiar aktywności nie tylko dzięki czujnikowi TruSense
Jak to wygląda z perspektywy codziennego użytkowania? Patrząc na wyniki pomiarów wykonanych za pomocą nowych zegarków, szczególnie podczas aktywności, widać większą dokładność i ich liniowość. Ze względu na różne kontuzje czuję duży dyskomfort przy zbyt ciasno zapiętym pasku zegarka i przy pomiarach w trakcie aktywności czasem widać lekki wahania/szarpnięcia wyników. W przypadku zegarka Watch GT 5 Pro, którego używałem przez ostatni miesiąc, pomiar jest dokładniejszy, bardziej liniowy. Większą dokładność widzę też podczas pomiaru jakości snu. Wszystko to powoduje, że śledzenie aktywności oraz funkcji organizmu Huawei ponownie wniósł na wyższy poziom.
Na poprawę działania podczas wykonywania ćwiczeń, oprócz nowego sensora, wpływa też dokładniejszy GPS oraz dostęp do Map. Osoby korzystające z zegarków Huawei wiedzą, że przebytą trasę podczas biegu, spaceru czy wędrówki po górach był pokazywany w formie trasy bez naniesienia jej na mapę. Seria Watch GT 5 to zmienia.
Dostęp do Map w trybie offline pozwala zaplanować trasę, nanieść ją na mapę, a następnie zegarek poprowadzi nas od punktu do punktu. To szczególnie przydatne podczas spacerów w nieznanym miejscu, czy wspomnianych wędrówkach po górach. A wszyscy ci, którzy lubią chwalić się przebytymi trasami, teraz mogą pokazać na faktycznej mapie, gdzie konkretnie pojawili się podczas biegu lub jazdy na rowerze. Mała rzecz, a jak wiele zmienia.
Lista nowości w zegarkach Huawei Watch GT 5 jest znacznie dłuższa
Nowy sensor i dokładniejsze pomiary to tylko początek długiej listy nowości w zegarkach Watch GT 5 i tylu nowych funkcji Huaweia już dawno nie wprowadził za jednym zamachem. Za pomocą smartwatcha Huawei można teraz płacić zbliżeniowo! Dostajemy możliwość swobodnego odpowiadania na wiadomości za pomocą klawiatury wyświetlanej na ekranie zegarka (na razie w smartfonach z Androidem), również w przypadku komunikatorów internetowych. Poprawiona została jakość rozmów prowadzonych za pomocą wbudowanego głośnika i mikrofonu, udoskonalono funkcję śledzenia cykli miesiączkowych, pojawiły się nowe udogodnienia sportowe. W tym dedykowany tryb Golf i nurkowania (w serii Watch GT 5 Pro) i możliwość wykupienia abonament Huawei Health+ z jeszcze większą ilością planów treningowych, przygotowanych przez światowej klasy ekspertów. Ale i w standardzie jest ich bardzo dużo do wyboru.
Jest też wiele rzeczy, które zostały bez zmian – i bardzo dobrze! Mowa o długim czasie pracy (do 14 dni w zegarkach z kopertą 46 mm i 7 dni z kopertą 41-42 mm), szybkim ładowaniu (w godzinę zegarek serii Watch GT 5 Pro jest naładowany), świetnym ekranie AMOLED, wysokiej jakości wykonania (w tym tytan klasy lotniczej w serii Watch GT 5 Pro) i bezproblemowym działaniu z dowolnym smartfonem z Androidem lub iOS. Huawei ponownie zadbał o tym, aby zegarki z serii Watch GT 5 i Watch GT 5 Pro pozostały bardzo uniwersalną serią. I tak mamy pięć modeli typowo damskich, pięć typowo męskich i dwa bardzo uniwersalne.
Zegarki Huawei Watch GT 5 dla każdego – różne rozmiary, materiały i ceny
Różne materiały wykonania, kolory, rozmiary, ceny… Spróbujmy to sobie uporządkować. Seria Huawei Watch GT 5 rozpoczynają dwa modele uniwersalne z kopertą o średnicy 41 mm w cenie 1 099 zł:
Dalej trzy modele Watch GT 5 w wariantach typowo damskich w cenie 1 199 zł i 1 299 zł:
Męskie zegarki Watch GT 5 z kopertą o średnicy 46 mm kosztują 1 099 zł i 1 199 zł:
Dalej mamy modele Watch GT 5 Pro i warianty damskie z kopertą 42 mm w cenie 1 799 zł i 2 399 zł:
Stawkę zamykają dwa modele Watch GT 5 Pro z kopertą o średnicy 46 mm w cenie 1 599 zł i 1 999 zł:
Decydując się na zakup dowolnego z zegarków dostajemy darmowy dostęp do Huawei Health+ na trzy miesiące o wartości 105 zł oraz za złotówkę słuchawki Huawei FreeBuds 5i o wartości 299 zł.
Czy warto? Nowe zegarki serii Watch GT 5 i Watch GT 5 Pro są świetnie wykonane, każdy znajdzie to wariant wykonania i kolorystyczny dla siebie, mają dużo nowych funkcji i jeszcze bardziej zaawansowane i dokładne śledzenie aktywności oraz funkcji organizmu. Pewnie, że warto!