Model 437 Vanguard poleciał po raz pierwszy. Firma pokazała światu, jak projektuje się samoloty
Niedawno, bo 29 sierpnia 2024 roku firma Scaled Composites z powodzeniem przeprowadziła pierwszy lot swojego samolotu Model 437 Vanguard Loyal Wingman z Mojave Air and Space Port w Kalifornii. To wydarzenie stanowi istotny kamień milowy w rozwoju zaawansowanego, wielozadaniowego samolotu wojskowego, zaprojektowanego do działania zarówno autonomicznie, jak i z udziałem pilotów, co czyni go wszechstronnym atutem we współczesnej wojnie. W praktyce Model 437 Vanguard jest rozwinięciem wcześniejszego projektu Model 401 firmy, który to po raz pierwszy wzbił się w powietrze w 2017 roku i jest reprezentowany przez dwie maszyny – Phobos i Deimos. Starszy model został zaprojektowany jako tani, jednorazowy samolot zdolny do wykonywania różnych misji wojskowych w trybie autonomicznym, a stworzony od podstaw Vanguard idzie tą samą ścieżką, dodając do mieszanki zdolność do lotu załogowego.
Czytaj też: Rosja sięga do czasów II Wojny Światowej. Czy powrót samolotu Jak-3 ma jakikolwiek sens?
Pomimo swojej klasyfikacji jako autonomiczny samolot, co sugeruje, że jest typowym bezzałogowcem bez kabiny, Model 437 Vanguard jest wyposażony właśnie w kokpit. Dlatego też podczas jego inauguracyjnego lotu sterował nim pilot testowy i choć to sprzeczna decyzja projektowa, to drzemie w niej ogromny potencjał. Wprawdzie ostatecznym celem tego samolotu jest umożliwienie mu funkcjonowania w pełnej autonomii, ale zanim to nastąpi, to możliwość realizowania lotów z osobą za sterami, przyspiesza etap doskonalenia aerodynamiki i systemów mechanicznych jeszcze przed momentem pełnej integracji autonomicznej awioniki. Warto podkreślić, że Model 437 Vanguard to samolot o unikalnym projekcie, jako że został opracowany od podstaw, a nie na bazie istniejących modeli.
Czytaj też: Stało się! System automatycznego startu samolotu już w przyszłym roku
Samolot ma 12 metrów długości i rozpiętości skrzydeł oraz jest napędzany przez silnik Pratt & Whitney 535, który zdolny do wytworzenia ciągu 15,1 kN. Przy maksymalnej masie startowej wynoszącej 4500 kilogramów, samolot może przenosić do 900 kilogramów ładunku, a w tym dwa pociski AIM-120 umieszczone w wewnętrznej komorze uzbrojenia. Samolot ma maksymalny zasięg 5556 kilometrów i zdolność do wykonywania misji trwających do sześciu godzin, a w jego rozwoju kluczową rolę odegrał zaawansowany ekosystem cyfrowy Northrop Grumman. Firma wykorzystała swoje najnowsze zdolności inżynierii cyfrowej do projektowania i produkcji skrzydeł z niezwykłą precyzją, zmniejszając potrzebę poprawek inżynieryjnych nawet o 20%. To właśnie jest tym przejawem “nowoczesnego podejścia do projektowania samolotów” o znamieniu rewolucji i podkreśla jednocześnie znaczenie inżynierii cyfrowej we współczesnym rozwoju lotnictwa, pozwalając na szybsze oraz bardziej opłacalne procesy produkcyjne.
Model 437 Vanguard został zaprojektowany do wsparcia szerokiego zakresu zastosowań wojskowych, a to szczególnie w zakresie współpracy załogowych i bezzałogowych maszyn. Z kolei jedną z kluczowych zalet posiadania załogowej wersji Modelu 437 jest możliwość przyspieszenia testowania i rozwoju nowych technologii. Loty załogowe pozwalają na szybsze reagowanie na nieoczekiwane zdarzenia, co jest szczególnie cenne w fazie testów, co dodatkowo ułatwia również bezpieczne badanie nowych zastosowań taktycznych, takich jak scenariusze walki powietrznej, gdzie nadzór ludzki jest niezbędny.
Czytaj też: Prototyp nowego samolotu kosmicznego osiągnął prędkość transsoniczną!
Przewiduje się, że Model 437 Vanguard wyewoluuje w pełni autonomiczny lub opcjonalnie pilotowany pojazd w miarę postępu testów. Zachowa w tym procesie swój charakter projektu, który z jednej strony jest wszechstronny, jeśli idzie o zastosowanie, a z drugiej na tyle tani, że w razie ryzyka jego poświęcenie dla dobra misji nie będzie trudną decyzją. Wiemy, że po przeprowadzonym właśnie locie testowym firmy Northrop Grumman i Scaled Composites będą kontynuować doskonalenie Modelu 437 Vanguard poprzez dalsze testy w locie i symulacje cyfrowe.