Zespół uczonych z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego stworzył zautomatyzowaną platformę do tworzenia, osadzania i testowania materiałów perowskitowych pełniących rolę absorbera w nowej generacji ogniw słonecznych. W periodyku naukowym Digital Discovery pojawił się artykuł opisujący instalację w szczegółach.
Czytaj też: Jesteśmy świadkami nowej epoki. Oklaski za te ogniwa słoneczne nie należą się Chinom czy USA
Platforma, o której mowa, nazywa się po angielsku Perovskite Automated Spin Coat Assembly Line (PASCAL). Jest to specjalistyczna, wielofunkcyjna linia montażowa. Wyręcza ona naukowców z szeregu mozolnych i wymagających precyzji prac laboratoryjnych. Tym samym uwalnia ona potencjał wysoko wykształconej kadry, która będzie mogła zajmować się zagadnieniami badawczymi na bardziej zaawansowanym poziomie.
Perowskitowe ogniwa słoneczne będą testowane przez maszynę, a nie człowieka
PASCAL został stworzony do wykonywania takich czynności jak mieszanie prekursorów, wirowe powlekanie warstw, wyżarzanie i testowanie warstw optoelektronicznych. Instalacja przede wszystkim posłuży w pracach nad poprawą stabilności absorberów perowskitowych stosowanych w tandemowych ogniwach słonecznych. Nie jest to pierwszy raz w świecie nauki, kiedy maszyny wyręczają człowieka. W przypadku perowskitów zdaje się to być bardzo rozsądnym podejściem, jeśli naprawdę zależy nam na prędkim stworzeniu komercyjnej, skalowalnej technologii. W przeciwieństwie do badań wykonywanych przez ludzi, PASCAL zredukuje szum w danych eksperymentalnych i zwiększy moc statystyczną badań laboratoryjnych.
Czytaj też: Fotowoltaiczny pstryczek w nos Pekinu. Ogniwa słoneczne od sąsiada dają radę z chińszczyzną
Platforma w ciągu dnia jest w stanie wykonać do 430 próbek lub pomiarów. Na linii montażowej znajduje się wiele ważnych urządzeń takich jak kamery, diody LED, źródła lasera, lampa halogenowa czy spektrometr. W ten sposób PASCAL może przetestować parametry próbki pod wieloma względami. Co ciekawe, system został opracowany tak, aby dało się nim sterować z jednego komputera, używając do tego specjalnej biblioteki Pythona.
Czytaj też: Krzemowe ogniwa słoneczne mają poważnego konkurenta. Alternatywa właśnie zyskała dwa duże argumenty
Jak przyznaje David Fenning, jeden z autorów artykułu w Digital Discovery, cytowany przez PV Magazine, branża przemysłowa i społeczność naukowa pozytywnie przyjęły wieść o platformie. Zdaniem uczonego, największą zaletą PASCAL-a może być to, że nie jest to rozwiązanie bardzo skomplikowane, ani kosztowne, jak mogłoby być kiedyś. Wszystko to dzięki postępowi w robotyce i dostępom do platform typu open source.