Taktyczny pojazd PGZ WARAN 4×4 to owoc współpracy Polaków i Czechów

Wszystko zaczęło się w 2020 roku, a więc w momencie sformalizowania umowy między Polską Grupą Zbrojeniową a czeską Tatra Export. Teraz z kolei widzimy tego efekty, czego owocem jest PGZ WARAN 4×4, czyli pojazd do zadań specjalnych.
Taktyczny pojazd PGZ WARAN 4×4 to owoc współpracy Polaków i Czechów

Taktyczny wielozadaniowy pojazd PGZ WARAN 4×4 to owoc współpracy Polaków i Czechów

Na targach MSPO 2024 prezentacji doczekał się PGZ WARAN 4×4, czyli nowoczesny, taktyczny pojazd wielozadaniowy, który łączy wiedzę dwóch krajów, aby sprostać wymaganiom operacji wojskowych w zróżnicowanych środowiskach. Dzięki wysokiej mobilności, ochronie oraz szerokim opcjom uzbrojenia, WARAN ma stać się fundamentem strategii obronnej Polski. Powstał z kolei w pewnej części na bazie czeskiego Patriot II, a więc pojazdu w konfiguracji 4×4 opartym na podwoziu Tatra 815-7, a samo jego powstanie tłumaczy się zapotrzebowaniem polskich wojsk rakietowych i artyleryjskich.

Czytaj też: Rewolucja w broni lotniczej. Wszyscy mieli to pod nosem, ale dopiero Chiny poznały ten sekret

W realizacji WARAN 4×4 polski przemysł obronny, pod przewodnictwem Huty Stalowa Wola, znacznie zmodyfikował czeską platformę, aby zapewnić jej pełną zgodność z operacyjnymi potrzebami rodzimej armii. Jedną z kluczowych modyfikacji dokonanych w Polsce była integracja systemów dowodzenia i łączności, które zostały dostosowane do zarządzania polem walki, aby zwiększyć funkcjonalność pojazdu w nowoczesnych scenariuszach wojennych. Efektem tych wszystkich prac ma być z kolei wysoce zaawansowana i modułowa platforma, która jest przystosowana do różnych zastosowań wojskowych. Przejdźmy więc do jego specyfikacji.

Podstawą pojazdu WARAN jest rurowe podwozie Tatra 815-7, dzięki któremu pojazd radzi sobie z trudnym terenem bez większych problemów. W ruch wprawia go z kolei sześciocylindrowy silnik wysokoprężny, który jest dostępny w dwóch wariantach- Tatra T3C-928-90 o mocy 300 kW oraz Cummins ISL o mocy 270 kW. Niezależnie od wyboru, silnik jest połączony z sześciobiegową automatyczną skrzynią biegów Allison 4500SP, co umożliwia pojazdowi osiągnięcie prędkości do 110 km/h na drogach utwardzonych i przejechanie do 700 km na jednym zbiorniku paliwa. Wszystko to z zachowaniem ochrony balistycznej od poziomu od 2 do 4 oraz spełnianiem normy STANAG 4569 w zakresie od poziomu 2a/2b do 3a/2b.

Czytaj też: Rozsławiona polska broń będzie lepsza. Piorun NG uderzy jeszcze mocniej

Jedną z wyróżniających cech WARANA jest jego wspomniana modułowa konstrukcja, która pozwala na integrację różnych systemów w zależności od wymagań misji. Dlatego też opracowano już kilka konfiguracji, a w tym pojazdy dowodzenia, systemy przeciwlotnicze, nośniki dronów (rozpoznawczych FT-5 i uderzeniowych Gladius 2), opancerzone transportery wojskowe oraz wyrzutnie rakiet przeciwpancernych uzbrojonych w pociski Brimstone. W ogólnym rozrachunku pojazd może pomieścić ośmioosobową załogę, a w tym dwóch operatorów i sześciu dodatkowych żołnierzy, a jego kolejnym wyróżnikiem jest zdalnie sterowany system uzbrojenia ZSMU-A5 z systemem kierowania ognia ZZKO Topaz, który może zostać wyposażony m.in. w karabin maszynowy UKM 2000 kal. 7,62 mm.

Czytaj też: To nie są efekty specjalne. Ukraina ma broń, która zieje ogniem z powietrza

Finalnie pojazd WARAN 4×4 ma odegrać kluczową rolę nie tylko w Wojsku Polskim, ale również w innych formacjach zbrojnych. Dlatego zresztą został zaproponowany jako platforma dla operacji Sił Specjalnych w ramach programu PEGAZ i jeśli wziąć pod uwagę wszystkie jego cechy, jest to nowa era w zdolnościach polskiej armii, łącząca mobilność, ochronę i nowoczesną technologię w wysoce wszechstronnej platformie.