Po aktualizacji Windows 11 24H2 pozostaje ponad 8 GB nieusuwalnych plików

Zawsze podczas aktualizacji systemu Windows 11 (i 10 też), w systemie pozostają różnego rodzaju pliki, wykorzystywane do wprowadzenia zmian. Zazwyczaj samoczynnie znikają lub też można je usunąć podczas czyszczenia systemu. Jednak po instalacji 24H2 pozostaje 8,36 GB plików, z którymi nie można nic zrobić.
Windows 11
Windows 11

Przyczyna leży prawdopodobnie w błędzie Microsoftu – co, mówiąc szczerze, nie zdziwiłoby mnie. Informacje na temat zjawiska pojawiają się na forach internetowych. Co warto równocześnie zauważyć, wprowadzona aktualizacja sama w sobie działa bezproblemowo, dając nowe możliwości i podnosząc komfort korzystania z systemu. Jeśli jednak ktoś ma dysk C o niewielkiej pojemności, może mieć problem.

Windows 11 24H2 – co nie wyszło?

Od czasu wprowadzenia aktualizacji Windows 11 24H2, wielu użytkowników zgłasza, że ​​nie mogą wykonać czyszczenia usługi Windows Update, które pozwala zwolnić miejsce na dysku. Jak do tej pory nie było takiego zjawiska, a co ciekawe – usuwanie plików nie zadziała nawet w trybie awaryjnym.

W związku z tym najwyraźniej każdy użytkownik, aktualizujący system Windows 11 do 24H2, stwierdzi, że ​​nie może kontynuować usuwania 8,63 GB poprzednich zbiorczych aktualizacji, co było możliwe w poprzednich wersjach systemu operacyjnego. Nie ma przy tym znaczenia konfiguracja sprzętowa maszyny – pliki zostają i nic się z nimi nie da zrobić.

fot.: Acrobatic_Face_7404 (Reddit)

Czytaj też: Ledwie się pojawiła, już są problemy. Windows 11 24H2 rozczaruje?

Sporo osób uważa, że ​​może to być błąd w systemie Windows 11 24H2, ale jest to mało prawdopodobne. Może być to wyniki bieżącego rozwoju mechanizmu aktualizacji, który wymaga, aby pliki były przechowywane w systemie przez cały czas. Jest to metoda określana jako Checkpoint Cumulative Updates (CCU). Składa się z szeregu aktualizacji, z których każda oznaczana jest jako “punkt kontrolny” zamiast przesyłania od razu wszystkich.

Takie działanie ma sens, bowiem aktualizacje są znacznie mniejsze. Ale czy mamy do czynienia z takim właśnie przypadkiem? Póki co nie mamy oficjalnego stanowiska Microsoftu w tej sprawie, więc trudno powiedzieć cokolwiek sensownego.