Około połowa przychodów AMD pochodzi z produktów przeznaczonych dla centrów danych, zaś procesory graficzne AMD należą do działu gier, gdzie przychody spadły aż o 69% – do 462 milionów dolarów. Dzieje się tak, ponieważ segment ten obejmuje również procesory graficzne AMD do konsol, a zarówno Microsoft, jak i Sony zmniejszyły ilość zamówień.
Co planuje AMD?
Dr Lisa Su oznajmiła, że firma jest na dobrej drodze do wprowadzenia na rynek pierwszych procesorów graficznych RDNA 4 na początku 2025 roku. Zalety nowego rozwiązania to znaczny wzrost wydajności w grach, wyższa wydajność śledzenia promieni i nowe możliwości SI. Chociaż AMD tego nie potwierdziło, doniesienia wskazują, że układ będzie znany jako RX 8000 GPU, inaczej Navi 48 lub Navi 44. Zamiast rywalizować z Nvidią pod względem wydajności, prawdopodobnie zostanie ukierunkowany na przystępną cenę przy dobrych osiągach.
Biorąc pod uwagę, że AMD zapowiada go na początek 2025 roku, spodziewamy się prezentacji na targach CES 2025 w Las Vegas. W międzyczasie ogłoszona została data premiery kolejnego procesora graficznego do gier i tworzenia treści – Ryzen 9000X3D. Będzie to 7 listopada. Pochwalono się także, że ogólne przychody producenta wzrosły już o 29 % w ujęciu rok do roku ze względu na duży popyt na najnowsze procesory AMD Ryzen 9000 do komputerów stacjonarnych i Ryzen AI 300 do notebooków.
Czytaj też: AMD Ryzen 9800X3D – już wszystko jasne. Czy to dobry procesor dla graczy?
Dr Su powiedziała, że biznes konsumencki AMD zazwyczaj zyskuje najmocniej w drugiej połowie roku. Ale teraz, dzięki połączeniu istniejących modeli Ryzen AMD i nadchodzącego układu X3D, AMD spodziewa się, że będzie lepiej. Częściowo pomoże w tym migracja konsumentów z systemu Windows 10, którego wsparcie zakończy się w październiku 2025 r .
No cóż – nie pozostaje nam zatem nic innego niż oczekiwanie, czym zaskoczy nas AMD na targach CES 2025.