Wspomniany obiekt zyskał miano JADES-GS+53.18343−27.79097. Historia jego powstania sięga pierwszych etapów ewolucji wszechświata, co sprawia, że naukowcy mają możliwość poznania sekretów z tego okresu. Największe zamieszanie wzbudza fakt, iż obserwowana galaktyka jest zdecydowanie bardziej rozbudowana niż można byłoby założyć w oparciu o jej wiek.
Czytaj też: Wszechświat zachowuje się niezgodnie z przewidywaniami. To najdziwniejszy wybuch, jaki widziała nauka
JADES-GS+53.18343−27.79097 jest około sto razy mniejsza od Drogi Mlecznej. Mimo to rozwinęła się do tego stopnia, że na obrzeżach można tam dostrzec gęsty rdzeń gwiazd, natomiast proces formowania nowych tego typu obiektów wciąż ma aktywny charakter. O tym, co dokładnie udało się ustalić badaczom i jakie może to mieć przełożenie na badania nad wszechświatem możemy przeczytać na łamach Nature Astronomy.
Za ustaleniami na temat tej zagadkowej galaktyki stoją przedstawiciele Uniwersytetu w Cambridge. Jak przekonują, tego typu inicjatywy mogłyby dostarczyć informacji na temat tego, w jaki sposób podstawowe struktury wszechświata wyewoluowały od prostych obłoków gazu aż po rozbudowane galaktyki istniejące obecnie.
Galaktyka JADES-GS+53.18343−27.79097 została zaobserwowana z wykorzystaniem Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba
Bardzo istotną rolę w tego typu przedsięwzięciach odgrywa Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba. Dzięki jego zaawansowanym instrumentom można dostrzec wszechświat z okresu, w którym miał zaledwie setki milionów lat. To perspektywa, o jakiej astronomowie działających w poprzednich dekadach mogli jedynie pomarzyć.
JADES-GS+53.18343−27.79097, mimo młodego wieku, posiada gęste jądro przywodzące na myśl obecnie istniejące masywne galaktyki eliptyczne. Problem w tym, że te ostatnie posiadają nawet 1000 razy więcej gwiazd. Co więcej, model wzrostu obserwowany w tej galaktyce był do tej pory wskazywany na podstawie symulacji, lecz nigdy wcześniej nie udało się go zaobserwować w bezpośredni sposób.
Czytaj też: Genialny wynik badań poświęconych galaktykom. Wiemy, gdzie znajduje się ponad milion z nich
W toku prowadzonych analiz członkowie zespołu badawczego próbowali oszacować wiek gwiazd, ich masy i tempo powstawania tych obiektów. Doszli do wniosku, iż starsze gwiazdy znajdują się przede wszystkim w rdzeniu, natomiast w obrębie dysku tworzą się nowe gwiazdy. Wystarczy zaledwie 10 milionów lat, aby masa gwiazdowa tej galaktyki na jej obrzeżach się podwoiła. W Drodze Mlecznej powtórzenie tego wyczynu wymagałoby aż 10 miliardów lat! Zdaniem naukowców istnieje możliwość, że warunki panujące w młodym wszechświecie były zgoła odmienne od obecnych i sprzyjały powstawaniu nowych gwiazd w bardzo szybkim tempie.