To już piąta generacja HarmonyOS, przynosząca szereg znaczących ulepszeń, skupiających się na zwiększonej prywatności, bezpieczeństwie i ogólnej poprawie płynności interakcji użytkownika z systemem. Najważniejszą jego cechą jest jednak to, że Huawei przeprojektował architekturę systemu, budując ją niezależnie od Google’a, a to oznacza brak obsługi aplikacji na Androida. To ogromny krok, będący oficjalnym odcięciem się od zachodnich rozwiązań. Firma ogłosiła rozpoczęcie publicznych testów beta, dla niektórych swoich smartfonów i tabletów, wykorzystujących układy Kirin i Kunpeng.
Czytaj też: Huawei Mate XT Ultimate Design – bezsensowny projekt, od którego nie potrafiłem się oderwać
Jakie zmiany zostały wprowadzone w HarmonyOS Next?
Tym, co rzuca się w oczy, jest nowe podejście projektowe o nazwie „Pure HarmonyOS”. Huawei skoncentrował się na atrakcyjności wizualnej i płynności, wykorzystując wciągające efekty świetlne, animacje oparte na grawitacji i symetrię osi centralnej. Kluczowe jest tutaj sześć elementów — światło, ruch, kolor, siła, czas i przestrzeń — tworzące spójne cyfrowe doświadczenie. W interfejsie znajdziemy dynamiczne tapety, inteligentne zegary cyfrowe i płynną integrację motywów. Ekran blokady dostosowuje estetykę do pogody, położenia zegara i efektów świetlnych, aby interakcje były najbardziej naturalne.
Czytaj też: Apple wprowadzi nowe funkcje ochrony słuchu w AirPods Pro 2. Niestety, nie dla wszystkich
Architektura „Star Shield” to zmiana skupiona na bezpieczeństwie. Huawei w HarmonyOS Next kładzie nacisk na prywatność, zapewniając bardziej rygorystyczne zarządzanie uprawnieniami, przechowywaniem danych na urządzeniu i zapobieganiu nieautoryzowanemu dostępowi. Użytkownicy dostaną dostęp do szyfrowanego udostępniania, co umożliwi ograniczenie dostępu do plików i blokowanie nagrywania ekranu. Zredukowano też liczbę wyskakujących okienek z uprawnieniami o 76% w porywaniu z iOS i zapewniono integralność aplikacji, wyświetlając tylko te, które zostały sprawdzone rygorystycznie. Zwiększono też przejrzystość, dzięki szczegółowym dziennikom dostępu.
Zaktualizowany asystent XiaoYi oparty został na modelu Pangu AI, oferuje więc głębszą integrację sztucznej inteligencji z głosem, gestami i skrótami paska nawigacyjnego. Obsługuje złożone zadania, takie jak podsumowanie dokumentów, mapowanie myśli i edycję obrazów opartą na AI. Użytkownicy mogą przeciągać i upuszczać pliki w celu natychmiastowego przetwarzania, podczas gdy wybór okręgu oparty na knykciach umożliwia szybkie zapytania oparte na obrazach lub identyfikację produktu, zwiększając użyteczność i wydajność.
Czytaj też: Samsung ulepsza aplikację Zdrowie. Cyfrowa pielęgniarka i dietetyk w Twoim smartfonie
Zgodnie z zapewnieniami producenta, HarmonyOS Next przynosi wzrost płynności działania urządzenia na poziomie 30% i o 20% niższe zużycie energii w komunikacji między modułami oprogramowania. Prezes Huawei Consumer Business Group, Richard Yu, ogłosił, że 15 000 aplikacji i usług jest teraz częścią ekosystemu HarmonyOS Next, a kolejne są w drodze. System ma też gwarantować bezproblemową, zunifikowaną architekturę między urządzeniami dzięki Huawei Share 2.0 – można przesłać plik o rozmiarze 1,2 GB między dwoma urządzeniami HarmonyOS Next w zaledwie 8 sekund.
Czytaj też: Seria iPhone 17 z nowym modelem. Plus pójdzie w odstawkę?
Oficjalna publiczna wersja beta systemu została udostępniona w Chinach, a lista obsługiwanych urządzeń obejmuje serię Pura 70, Huawei Pocket 2 i MatePad Pro 11 (2024). Więcej urządzeń, w tym Mate XT Ultimate Design, Nova Flip i MatePad Air, otrzyma aktualizacje do początku 2025 r.