Nowa platforma Intela będzie konkurować z zupełnie nowymi procesorami AMD Ryzen serii 9000 oraz nowymi płytami głównymi z chipsetem X870E/X870. Ma także za zadanie zatrzeć niemiłe wrażenia po tym, gdy cała 13. i 14. generacja padła ofiarą błędu, który obecnie jest łatany przez Intela kolejnymi mikrokodami dla BIOS-u.
Core Ultra 200 – jakie układy na start?
Arrow Lake to nazwa kodowa nadchodzących procesorów stacjonarnych Intel Core Ultra serii 200. Przecieki potwierdziły, że będą to Ultra 9, Ultra 7 i Ultra 5 SKU, a także co najmniej trzy modele serii K. Ponoć Core Ultra 9 285K, Core Ultra 7 265K i Core Ultra 5 245K będą pierwszymi procesorami Arrow Lake, które wyjdą na rynek. SKU inne niż K pojawią się później, prawdopodobnie na początku 2025 roku.
Dotychczasowe przecieki o prędkościach zegarów oraz TDP układów mówiły nam, że są one rzekomo niższe niż w przypadku procesorów 13. i 14. generacji. Podobno maksymalne taktowanie w trybie boost w modelu flagowym jest znacznie poniżej 6 GHz, ale natężenie dla większości niższe niż w przypadku ich odpowiedników w rodzinie Raptor Lake. Wiemy natomiast na pewno, że LGA 1851 ma więcej pinów niż LGA 1700, a zatem będzie miało większy rozmiar w porównaniu do wychodzących hybrydowych procesorów Intela. LGA1851 ma mieć rozmiar 45 x 37,55 mm.
Czytaj też: Niespodziewany zwrot akcji! Intel przesunął premierę Core Ultra 200
Tu warto przypomnieć, że poprzednie plotki mówiły o tym, że premiera nowej rodziny nastąpi 24 października. Jak się jednak okazuje, tego dnia zostanie zniesione embargo na recenzje, a debiut układów nastąpi dwa tygodnie wcześniej. Tak czy owak już niedługo przekonamy się, czym Intel będzie chciał skutecznie rywalizować z AMD.