Takiego sprzętu wojskowego jeszcze nie było. Żołnierze zamarzą o PIT Viper 360

PIT Viper 360 sprawia wrażenie gadżetu wyjętego rodem z gry wideo, gdzie główną rolę odgrywają wyszkoleni agenci wojskowi z dostępem do nowoczesnej broni. Tyle tylko, że to rzeczywisty sprzęt, który ma zrewolucjonizować pole bitwy.
Izraelskie drony LANIUS
Izraelskie drony LANIUS

Marzenie żołnierzy czy dziwaczny gadżet? Rzucasz kulą i widzisz wszystko

W świecie, w którym pole bitwy staje się coraz bardziej niebezpieczne, technologia rozwija się tak, aby zapewniać rozwiązania, które nie tylko zwiększają świadomość sytuacyjną, ale też minimalizują ryzyko wystawienia się na ogień przeciwnika. Jednym z takich innowacyjnych rozwiązań jest Pit Viper 360, czyli rewolucyjna rzucana kamera o kompaktowych rozmiarach, za którą to odpowiada amerykańska firma technologiczna Bounce Imaging. Została ona zaprojektowana z myślą o wojsku i siłach porządkowych, a jej przeznaczenie jest proste – ma zrewolucjonizować operacje w niebezpiecznych warunkach, zapewniając widok 360 stopni za pomocą zaawansowanej termowizji.

Czytaj też: Koniec z wrażliwym pancerzem. Wojna zmieni się przez ten wyjątkowy sposób na ochronę pancernych pojazdów

Termowizja od dawna stanowi kluczowy element w operacjach wojskowych i policyjnych, a to zwłaszcza w środowiskach o ograniczonej widoczności. Kamera Pit Viper 360 wynosi jednak jej potencjał rozpoznawczy na zupełnie nowy poziom, bo została ona zaprojektowana do wykrywania źródeł ciepła od osób, maszyn i innych obiektów w miejscach niedostępnych lub zbyt niebezpiecznych do bezpośredniego wejścia. Zapewnia tym samym żołnierzom, specjalsom czy funkcjonariuszom policji potężne narzędzie do oceny niebezpiecznych obszarów bez narażania się na bezpośrednie niebezpieczeństwo.

Niezależnie od tego, czy kamera Pit Viper 360 jest rzucana po podłodze, staczana po schodach, czy wrzucana przez okno, może ona dostarczyć kluczowych informacji o otoczeniu przed wejściem operatorów. Wszystko to dzięki sześciu czujnikom termowizyjnym oraz jednostce pomiaru bezwładności (IMU), która to pomaga stabilizować obraz wideo nawet podczas ruchu kamery, pozwalając tym samym na precyzyjną identyfikację źródeł ciepła w zamkniętych lub trudno dostępnych przestrzeniach.

Czytaj też: Ten okręt nie powinien istnieć. Brytyjczycy stworzyli niszczyciela, który budził podwójną grozę

Czytaj też: Misja: zrewolucjonizować drony wojskowe. Jak wojna zmieni się przez Gambit 5?

Podczas corocznej konferencji National Tactical Officers Association (NTOA) zaprezentowano wszechstronność Pit Viper 360, integrując ją z robotem SPOT od Boston Dynamics, który jest znany ze swojej zwinności i zdolności nawigacyjnych. Ta współpraca pomiędzy dwoma zaawansowanymi technologiami jeszcze bardziej zwiększa bezpieczeństwo i efektywność operacji w niebezpiecznych środowiskach. Aktualnie oczekuje się, że Pit Viper 360 będzie dostępna zarówno dla wojska, jak i do użytku cywilnego do 2025 roku, co będzie równoznaczne z rewolucją zarówno możliwości służb porządkowych, jak i ratowniczych.