Wysoka wydajność i 30-letnia gwarancja mocy wyjściowej. Chińskie panele wytyczają trendy

Przedstawiciele chińskiej firmy skorzystali niedawno z okazji i zaprezentowali światu nową serię paneli fotowoltaicznych. Hi-MO X10 mają zapewniać niemal 25-procentową sprawność konwersji energii i to przy liczącej trzydzieści lat gwarancji mocy wyjściowej.
Wysoka wydajność i 30-letnia gwarancja mocy wyjściowej. Chińskie panele wytyczają trendy

Chińczycy już zdecydowanie zdążyli nas przyzwyczaić do tego, że potrafią wrzucić na rynek coś, co napsuje krwi ich zachodnim konkurentom. Podobnie jak ma to miejsce w przypadku branży motoryzacyjnej, tak i sektor fotowoltaiczny rozwija się tam wyjątkowo dynamicznie. Tym razem potwierdzenie płynie z serii modułów zapewniających do 665 watów mocy. Jeśli zaś chodzi o roczny wskaźnik degradacji, to wynosi on 0,35% na przestrzeni trzydziestu lat.

Czytaj też: Perowskitowe ogniwa słoneczne z Hongkongu biją wszelkie rekordy. Świat przeciera oczy ze zdumienia

O sukcesach inżynierów związanych z Longi pisaliśmy jakiś czas temu za sprawą stworzonych przez nich tandemowych ogniw słonecznych. Technologia łącząca krzemowe i perowskitowe elementy osiągnęła rekordową wydajność, a sami zainteresowani zapowiedzieli, iż mają w planach znaczące przekroczenie 40-procentowego progu. W tym przypadku mówimy natomiast o wyniku 24,8%.

Te nowe panele mają wymiary 2382 na 1134 na 30 milimetrów. Każdy egzemplarz waży 33,5 kilograma, a ich współczynnik temperaturowy to -0,26% na stopień Celsjusza. Bardzo ciekawie wypadają kwestie gwarancyjne. Chiński producent oferuje bowiem trwającą 15 lat gwarancję na swój produkt i 30-letnią gwarancję dotyczącą mocy wyjściowej modułów. O ile w pierwszym roku tempo degradacji tych urządzeń ma wynosić 1%, tak średnia roczna na przestrzeni 30 lat to rzekomo 0,35%. 

Panele słoneczne zaprojektowane przez inżynierów związanych z chińską firmą Longi mają zapewniać sprawność konwersji energii wynoszącą 24,8 procent

Względem poprzedniej wersji te nowe moduły są o 1% bardziej efektywne. Poprawa jest owocem wykorzystania 182-milimetrowych płytek typu n. Za ich sprawą rośnie sprawność rezystancji, ograniczone są emisje zanieczyszczeń, a powstałe panele wykazują wyższą odporność na uszkodzenia mechaniczne. Co więcej, wdrożona, specjalistyczna dioda zapewnia ograniczenie strat mocy o ponad 70% względem konkurencyjnych rozwiązań. W nowym wariancie mówi się zarazem o zmniejszonym przegrzewaniu – niemal o 30%. 

Czytaj też: Japońscy naukowcy opracowali elastyczne ogniwa słoneczne dla odzieży przyszłości

Zastosowana konstrukcja z jednej strony umożliwia zwiększone pochłanianie światła docierającego do ogniw z przodu, przy jednoczesnej podwyższonej wydajności absorpcji promieniowania z tyłu, czyli odbitego od otoczenia. Czy Chińczykom uda się osiągnąć sprawność konwersji energii na poziomie 30%?