Wspomniana galaktyka istniała już w momencie, gdy wszechświat miał “zaledwie” 700 milionów lat. Z perspektywy życia człowieka to oczywiście ogrom czasu, lecz w kosmicznej skali to wciąż bardzo wczesny etap ewolucji wszechświata. Naukowcy próbują więc zgłębiać tajemnice sprzed miliardów lat. I dochodzą do bardzo zaskakujących wniosków.
Czytaj też: Ewakuacja astronautów NASA z kolejnymi problemami. Rakieta doświadczyła anomalii orbitalnej
REBELS-25 jest bowiem wyjątkowo odległa i w gronie galaktyk podobnych do Drogi Mlecznej jest pod tym względem rekordowa. Publikacja naukowców zajmujących się badaniami poświęconymi tej odległej strukturze trafiła na łamy Monthly Notices of the Royal Astronomical Society.
Dlaczego przeprowadzone obserwacje są tak wyjątkowe? Zacznijmy od tego, że początkowo panowało przekonanie, jakoby jedne z pierwszych galaktyk były wyjątkowo chaotyczne i gęste. W związku z tym nie posiadały struktur spiralnych ani eliptycznych, które obserwuje się w bliższych współczesności galaktykach. Na tym tle REBELS-25 zdecydowanie się wyróżnia.
REBELS-25 to galaktyka, która w zaskakującym stopniu wygląda jak Droga Mleczna. Powstała, gdy wszechświat miał zaledwie 5 procent swojego obecnego wieku
Jest bowiem zaskakująco podobna do Drogi Mlecznej. Podobieństwa obejmują jej strukturę oraz rotację, co w zasadzie nie powinno mieć miejsca w przypadku galaktyki, która powstała na tak wczesnym etapie istnienia wszechświata. Powstała, gdy miał on około 5% swojego obecnego wieku.
Dodajmy do tego fakt, że w teorii do uzyskania stopnia uporządkowania podobnego do naszej galaktyki powinno być potrzebne nawet kilka miliardów lat. W przypadku opisywanej galaktyki nastąpiło to zdecydowanie szybciej, co stoi w sprzeczności z ogólnie przyjętymi zasadami. Jak zauważają autorzy dokonanego odkrycia, REBELS-25 jest najodleglejszą silnie wirującą galaktyką dyskową, jaką kiedykolwiek udało się zidentyfikować.
Czytaj też: Galaktyka z przeszłości? Niezwykłe odkrycie może zrewolucjonizować nasze pojęcie o wszechświecie
Interferometr radiowy ALMA był kluczowym elementem całej układanki, ponieważ zapewnił odpowiednio wysoką czułość obserwacji, aby dało się potwierdzić, że obserwowana galaktyka faktycznie wykazuje silny wzór rotacji. Teraz astronomowie będą próbowali przekonać się, czy REBELS-25 posiada więcej cech przywodzących na myśl naszą własną galaktykę.