Koniec spekulacji – seria Xiaomi 15 z oficjalną datą premiery

Wchodzimy powoli w bardzo gorący okres w roku, w którym chińscy producenci prezentować będą swoje flagowe modele. Jednym z nich będzie Xiaomi, szykujący dla nas serię Xiaomi 15. Po długich spekulacjach w końcu poznaliśmy oficjalną premierę tych urządzeń, a wraz z ogłoszeniem pojawiły się również plakaty, zdradzające wygląd nadchodzących modeli.
Koniec spekulacji – seria Xiaomi 15 z oficjalną datą premiery

Już wiemy, kiedy pojawi się seria Xiaomi 15

Na oficjalnym profilu Xiaomi na Weibo ukazał się plakat, informujący o dacie chińskiej premiery serii Xiaomi 15 oraz drugiej generacji oprogramowania HyperOS. Wszystkie te nowości zostaną zaprezentowane już za kilka dni, a dokładnie 29 października. Sam plakat jest dość interesujący, bo gdyby nie zabudowana wyspa aparatu, można byłoby pomyśleć, że Xiaomi reklamuje swoją premierę iPhone’ami. Na szczęście po bliższym przyjrzeniu się – a producent udostępnił znacznie więcej materiałów promocyjnych – różnic pomiędzy tymi urządzeniami a sprzętem Apple’a jest na szczęście dość sporo.

Czytaj też: Seria Galaxy S25 – będzie minimalistycznie i smuklej, ale bez szału

Xiaomi z grubsza nie zmienił projektu swoich flagowców, ale wprowadził kilka drobniejszych ulepszeń. Przede wszystkim jest mniej płasko, przez co ramki (już nie z metalicznym wykończeniem) zdają się smuklejsze. Łagodnie opadają w kierunku tylnej obudowy, a w modelu Pro zgrabnie łączą się z zakrzywionym ekranem. Wyspa aparatów wciąż ma kształt kwadratu z zaokrąglonymi rogami – tu się nic nie zmieniło. Widać też logo marki Leica, więc współpraca obu firm trwa w najlepsze.

Przy okazji Xiaomi zdradziło nam również kilka szczegółów. Xiaomi 15 będzie wyposażony w płaski wyświetlacz o przekątnej 6,36”. Panel w Xiaomi 15 Pro będzie zapewne większy, ale tego firma nie ujawniła. Wiadomo jedynie, że ekran będzie poczwórnie zakrzywiony i pokryty szkłem Xiaomi Dragon Crystal Glass 2 w celu zabezpieczenia go przed uszkodzeniami. Pojawi się też ceramiczny obiektyw aparatu. Model Pro waży 213 g i ma 8,35 mm grubości. Cała seria wyposażona też będzie w ultradźwiękowy skaner linii papilarnych. Z ogłoszenia podczas premiery Snapdragona wiemy natomiast, że oba smartfony napędzać będzie układ Snapdragon 8 Elite. Chociaż producent nie zdradził nam na razie zbyt wielu informacji o specyfikacji, ta w ostatnich tygodniach zdążyła już trafić do sieci w licznych przeciekach.

Czytaj też: Huawei bierze rozwód z Androidem – oto HarmonyOS Next

Wiemy więc, że na pokładzie Xiaomi 15 Pro znajdzie się 6,78-calowy ekran o rozdzielczości 1,5 K, z częstotliwością odświeżania 120 Hz i zaawansowanymi funkcjami, takimi jak Dolby Vision. Oferować będzie jasność 1400 nitów w trybie wysokiej jasności (nie mylić z jasnością szczytową. Według niedawnego przecieku z serwisu Weibo, Xiaomi 15 i 15 Pro mogą oferować do 16 GB pamięci RAM LPDDR5X w połączeniu z maksymalnie 1 TB pamięci wewnętrznej UFS 4.0. Oczywiście nie zabraknie też znacznie pojemniejszych baterii krzemowo-węglowych. Model Pro będzie mógł pochwalić się ogniwem o imponującej pojemności 6000 mAh z szybkim ładowaniem przewodowym 90 W i bezprzewodowym 50 W. Dla porównania, Xiaomi 14 Pro oferował nam 4880 mAh, więc będziemy mieli do czynienia z naprawdę ogromnym ulepszeniem. Xiaomi 15 ma otrzymać baterię o pojemności około 5600 mAh, choć tutaj wciąż brakuje konkretów.

Jeśli chodzi o aparaty, tutaj można spodziewać się topowej specyfikacji. Xiaomi 15 Pro ma otrzymać potrójną konfigurację z aparatami 50 Mpix, na którą będzie się składać:

  • Aparat główny ze zmienną przysłoną f/1.4-f/2.5. Będzie się więc różnić od tej znanej nam z poprzednika – f/1.4-f/4.0. Xiaomi ma tu wykorzystać sensor od OmniVision – OV50K. Ma on rozmiar 1/1,3” i oferuje rozmiar piksela 1,2 mikrona. Znalazły się tu również funkcje wysokiego wzmocnienia i skorelowanego wielokrotnego próbkowania (CMS), które prawdopodobnie pomogą w warunkach słabego oświetlenia.
  • Teleobiektyw peryskopowy z sensorem Sony IMX8 i 5-krotnym zoomem optycznym. Pojawi się tutaj obiektyw Leica Summilux, który ma zapewnić lepszą przejrzystość fotografii.
  • Aparat z obiektywem ultraszerokokątnym – na jego temat niestety wiemy najmniej, więc  

Czytaj też: Seria Oppo Reno 13 już tuż, tuż. Wiemy, co zaoferuje model Pro

Nad aparatami czuwać będzie oczywiście Leica i możemy oczekiwać kilka istotnych ulepszeń w tej kwestii. Możliwości fotograficzne Xiaomi 15 nie są do końca znane, ale też powinno być lepiej niż w ubiegłym roku.

Na szczęście do premiery Xiaomi 15 pozostało zaledwie kilka dni, więc już niedługo poznamy wszystkie tajemnice tych urządzeń. Przecieki natomiast sugerują, że globalny debiut może odbyć się już w styczniu, ciekawe, czy w tym samym czasie producent zdecyduje się na zaprezentowanie także Xiaomi 15 Ultra.