Ubuntu w nowej wersji korzysta z jądra Linux 6.11. Edycja ta będzie wspierana przez dziewięć miesięcy, do lipca 2025 roku. Jeśli potrzebne jest dłuższe wsparcie, wówczas należy korzystać z Ubuntu 24.04.1 LTS 72, które będzie wspierane aż do 2029 roku.
Ubuntu 24.10 – co nowego?
Pełna lista nowości i aktualizacji, jakie pojawiają się w tej edycji, jest bardzo długa, toteż pozwolę sobie na wypunktowanie kilku najbardziej istotnych. A zacznę od tego, że jądro Ubuntu 24.10 doskonale wspiera kolejne podzespoły, co pozwala na płynną obsługę większej liczby konfiguracji sprzętowych. Ważną informacją jest korzystanie z GNOME 47 – to środowisko graficzne to mała rewolucja, zapewniająca doskonały obraz nawet na wyświetlaczach niskiej rozdzielczości oraz obniża zapotrzebowanie energetyczne ekranów. Więcej o nim piszemy w osobnym tekście.
Power Profiles Manager został zaktualizowany i usprawniony, App Center pokazuje pasek postępów pobierania i aktualizacji, pojawia się nowe Security Center, Sysprof jest instalowana jako domyślne narzędzie systemu. W Ubuntu 24.10, na maszynach korzystających z kart graficznych Nvidia, używany jest Wayland zamiast Xorg.
Czytaj też: Linux motorem napędowym nauki. CERN i Fermilab nie mogą się mylić
Nie zabrakło licznych aktualizacji oraz usprawnień, które bardzo pozytywnie wpływają na działanie systemu. Tu wymienić można m.in. OpenSSL 3.3, systemd v256.5, Netplan v1.1 czy .NET 9. Dystrybucja Ubuntu 24.10 to także najbardziej aktualne wersje aplikacji dostarczanych wraz z nią, od Firefoxa zaczynając, na LibreOffice kończąc. Dlatego jeśli nawet nigdy nie korzystało się z Linuxa, może nadszedł właściwy moment, aby zacząć go poznawać? Tym bardziej, że jest oczywiście całkowicie darmowy.