Azjatycki przełom w sektorze paliwowym. Energię pozyskują z dwutlenku węgla

CO2 jest bardzo problematycznym związkiem, uznawanym za najważniejszy obok metanu gaz cieplarniany. Transformacja energetyczna, która zachodzi w ostatnich latach, ma na celu ograniczenie emisji tych substancji. Poza tym naukowcy dążą do tworzenia technologii, które pozwalałby na usuwanie gazów, które trafiły już do atmosfery, bądź wkrótce to zrobią. Według przedstawicieli Tokyo Metropolitan University jednym z przydatnych w tym zakresie sposobów powinna być opracowana przez nich konwersja.
Azjatycki przełom w sektorze paliwowym. Energię pozyskują z dwutlenku węgla

Za jej sprawą możliwe jest przetwarzanie dwutlenku węgla w ekologiczne paliwo. Powstaje ono z wykorzystaniem roztworu wodorowęglanu, który jest pozyskiwany z węgla pochłanianego z otoczenia. Produktem końcowym jest natomiast mrówczan, zapewniający szereg paliwowych możliwości. O szczegółach tej intrygującej koncepcji jej twórcy piszą w publikacji zamieszczonej na łamach EES Catalysis

Czytaj też: Produkują energię jak na Słońcu. To paliwo stanowi asa w rękawie naukowców

Kluczem do sukcesu okazało się ogniwo elektrochemiczne zaprojektowane przez naukowców z Japonii. Takie urządzenie może posłużyć do tzw. reaktywnego wychwytywania węgla, przy czym jego wydajność jest podobna, jak w przypadku dotychczas stosowanych metod cechujących się wysokim zapotrzebowaniem na energię. Sami zainteresowani są przekonani, iż dostarczają kuszącej opcji, która powinna być jak najbardziej realna w kontekście zielonej transformacji. 

Oczywiście sam pomysł wychwytywania węgla nie jest szczególnie nowy, a w przyrodzie zachodzi od co najmniej setek milionów lat. Ludzie próbują naśladować biologię, a nawet ulepszyć istniejące rozwiązania. Tym sposobem powstają urządzenia zdolne do pochłaniania dwutlenku węgla czy innych szkodliwych związków z atmosfery. Następnie takie gazy mogą być konwertowane do bardziej przyjaznych form, mających konkretne zastosowania.

Zaprojektowane przez japońskich naukowców ogniwo elektrochemiczne wytwarza paliwo w formie mrówczanu, wykorzystując do tego celu dwutlenek węgla

Samo wychwytywanie węgla, by na przykład wtłaczać go pod powierzchnię ziemi nie wydaje się najlepszym wyjściem z sytuacji. Przekształcając go w mrówczan można utorować drogę do praktycznych zastosowań, choćby takich jak wytwarzanie energii w ogniwach paliwowych przy udziale tego organicznego związku. Dotychczas problemem pozostawała kwestia sprężania dwutlenku węgla prowadząca do wysokiego zapotrzebowania na energię. Według Japończyków takie ograniczenie nie występuje w przypadku ich metody.

Sposobem na ominięcie wcześniejszych problemów był wprowadzenie dwutlenku węgla do roztworu wodorowęglanu. Rozpuszczony w nich może być później użyty do tworzenia jonów mrówczanowych w wydajnych i tani sposób. Oczywiście wielkim wyzwaniem dla inżynierów było stworzenie ogniwa elektrochemicznego, które mogłoby w sposób selektywny wytwarzać jony mrówczanowe z wodorowęglanu. 

Czytaj też: Nadchodzi era paliwa słonecznego. Sztuczna fotosynteza może być zbawieniem dla naszej planety

Członkowie zespołu badawczego postawili na elektrody oddzielone porowatą membraną wykonaną z estru celulozy. Dzięki temu jony wodoru powstają w obrębie jednej elektrody, by później trafić do warstwy porowatej i w niej reagować z jonami wodorowęglanowymi. Zamknięty w ten sposób gaz zostaje ostatecznie przekształcony w jony mrówczanowe na drugiej elektrodzie. W obecnej formie uzyskano 85% wydajności – wynik lepszy od osiąganych przez konkurencję i to przy ponad 30-godzinnej stabilności.