Algorytm losuje, ZUS kontroluje. Czy sztuczna inteligencja jest skutecznym batem na oszustów?

Podejrzewam, że ZUS i nowe technologie nie są terminami, które instynktownie utożsamia ze sobą większość Polaków. Zakład Ubezpieczeń Społecznych w powszechnej świadomości nadal kojarzy się raczej z instytucją skostniałą, reliktem z poprzedniej epoki. Tymczasem nawet tam zagląda dziś sztuczna inteligencja, a urzędnicy próbują zaprząc ją do pracy w skuteczniejszym ściganiu wszelkich nadużyć. Z jakim skutkiem i jak mało faktycznie wiemy o obecnej kondycji technologicznej systemu ubezpieczeń społecznych w Polsce? Zapraszam do krótkiej uświadamiającej lektury.
Algorytm losuje, ZUS kontroluje. Czy sztuczna inteligencja jest skutecznym batem na oszustów?

Z raportu, do którego dotarli dziennikarze serwisu Dziennik Gazeta Prawna wynika, że od początku 2021 roku aż do połowy bieżącego, urzędnicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przeprowadzili łącznie aż 87 tys. kontroli. Ich efekt finansowy został wyliczony na niebagatelną kwotę 1,5 mld zł. Tylko w pierwszych sześciu miesiącach 2024 roku urzędnicy wykryli nieprawidłowości na kwotę 365 mln zł. Liczba rocznych kontroli ZUS (większość z nich jest zaplanowana) nie ulega większej zmianie utrzymując się od kilku lat na poziomie ok. 27 tys. Zmianę widać jednak w ich wyższej skuteczności.

Czym może być ona podyktowana? W opinii przedstawicieli ZUS zwiększa się oczywiście poziom doświadczenia urzędników, ale to nie jedyny czynnik determinujący zmianę. Drugi ma stanowić wykorzystanie algorytmów sztucznej inteligencji do wskazywania podmiotów do kontroli. Okazuje się, że to nie jedyne poletko dla AI, które znajduje u siebie Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W rozmowie z serwisem Rzeczpospolita, prezes ZUS wskazuje kilka innych potencjalnych zastosowań dla sztucznej inteligencji w swojej instytucji. Oczy otwierają mi się coraz szerzej.

ZUS dawno wkroczył w XXI wiek, tylko my tego nie zauważyliśmy

Sztuczna inteligencja w ZUS-ie może być wykorzystana do szeregu zadań związanych m.in. w obsługą pracowników i klasyfikacją zgłoszeń serwisowych, wsparciem pracowników w obsłudze klientów (sugestie odpowiedzi na zapytania interesantów), analizą danych i budowaniem bazy wiedzy, wsparciem w analizie dokumentacji medycznej przez orzeczników, a także automatyzacją codziennych czynności, związanych chociażby z rezerwacją wizyt w urzędzie. Warto przy tym wspomnieć, że wedle zapowiedzi jednego z członków zarządu ZUS bezpieczeństwo danych jest jednym z priorytetów, wykluczających np. korzystanie z systemów publicznej chmury.

Czytaj też: Zarabiali w popularnych aplikacjach, a teraz płaczą i płacą. Polskie prawo i fiskus znów rzucają nam kłody pod nogi

W planach ZUS jest m.in. nowa aplikacja mobilna zaprojektowana z myślą o przedsiębiorcach. W ramach funkcji oferowanych przez nią będzie można znaleźć moduł do opłacania składek z użyciem nowoczesnych platform do płatności, jak również możliwość składania wniosków i panel z kompletem informacji o przepisach, świadczeniach i składkach. Dużo tego, a ja chyba byłem mocno nie na bieżąco w temacie poziomu zaawansowania technologicznego w tej instytucji. Biję się w pierś i pędzę nadrabiać zaległości.