Galaxy A56 z nowym wyglądem. Samsung szykuje zaskakujące zmiany w projekcie budżetowca

Zwykle najwięcej uwagi poświęcamy flagowcom, ale czasem warto również zerknąć w kierunku niższej półki, bo i tam producenci potrafią nas zaskoczyć. Świetnym przykładem jest nadchodzący Galaxy A56, który choć podobny do poprzednika, będzie wyróżniał się ciekawą zmianą w projekcie, której u Samsunga nie widzieliśmy od lat.
Galaxy A55
Galaxy A55

Galaxy A56 z nową wyspą aparatu

Od kilku lat Samsung intensywnie ujednolicał projekt swoich smartfonów i to niezależnie od półki cenowej. Wzorem Galaxy S22 Ultra, seria S23 straciła wyspę aparatów na rzecz „gołych” sensorów bez żadnego dodatkowego modułu. Zmiana ta objęła całe portfolio telefonów producenta – od najdroższych po te najtańsze. Najwyraźniej teraz południowokoreański gigant zamierza znaleźć nowy kierunek, a przynajmniej na to wskazują rendery Galaxy A56, które właśnie trafiły do sieci.

Czytaj też: Znamy specyfikację serii Galaxy S25 – garść ulepszeń i trochę rozczarowań

W zasadzie z wyglądu niewiele różni się on od poprzednika. Android Headlines i On Leaks zadbali, żebyśmy mogli przyjrzeć się modelowi pod różnymi kontami i o ile większość elementów – płaski ekran, płaskie ramki, zaokrąglone rogi, Key Island czy centralnie umieszczony aparat do selfie – wygląda tak samo, jak w Galaxy A55, o tyle w oczy rzuca się ogromna zmiana. Widzimy ją na tylnym panelu, gdzie znów pojawiła się wyspa aparatów, tym razem w postaci pionowej pigułki. Najwyraźniej jest to nowy kierunek projektowy dla serii Galaxy A, ponieważ podobną zmianę zauważyliśmy również na renderach Galaxy A26 i Galaxy A36. Wszystkie trzy modele otrzymają zupełnie nową wyspę.

Czytaj też: Xiaomi pracuje nie tylko nad smartfonami. Zapowiedziano premierę nowego zegarka i słuchawek

Przy okazji przecieki ujawniły nam też kolejną nowość i to równie zaskakującą – szybsze ładowanie. Większość smartfonów Samsunga, pomijając kilka topowych modeli, obsługuje ładowanie z mocą 25 W (także Galaxy A24 czy składaki), jednak nadchodzący Galaxy A56 będzie już obsługiwał 45 W. Informacja ta została zauważona w jednym z organów regulacyjnych, więc wydaje się dość pewna. Oczywiście w zestawie zabraknie ładowarki, więc jeśli będziecie chcieli kupić ten model, trzeba będzie również wydać pieniądze na odpowiedni adapter.

Czytaj też: One UI 7 – Samsung szykuje szybsze animacje i nowe funkcje w stylu iOS

Ponadto południowokoreański gigant szykuje nam ulepszenie aparatu do selfie — z 12 megapikselowej kamerki do jednostki 32 Mpix. Najwyższy czas, ponieważ ten aparat był używany od 2019 roku. Niestety nie ma co oczekiwać, że przy okazji Samsung poprawi też tylną konfigurację. Na nowej wyspie pozostanie znany nam zestaw, składający się z 50-megapikselowego aparatu głównego, któremu towarzyszyć będzie 12-megapikselowy aparat z obiektywem ultraszerokokątnym oraz 5-megapikselowym makro. Na razie nie wspomina się o nowszych sensorach, ale być może producent jeszcze nas zaskoczy.

Do premiery Galaxy A56 zostało jeszcze dużo czasu. Galaxy A55 debiutował w marcu tego roku, więc jego następca powinien pojawić się w podobnym okresie. Pozostało więc jeszcze kilka miesięcy na poznanie wszystkich tajemnic tego budżetowca.