Kilka dni temu Ubisoft wydał aktualizację gry Star Wars: Outlaws o nazwie “Title Update” w wersji 1.4.0 . Aktualizacja była ogromna i miała rozmiar 8,83 GB na PC, 10,18 GB na Xbox Series X|S i 7,44 GB na PlayStation 5. W przypadku wersji na PC firma Ubisoft przyznała się do problemów w systemie Windows 11 24H2 i wdrożyła tymczasową poprawkę w wersji 1.4.1. Dzisiaj Microsoft potwierdził, że inne tytuły Ubisoftu, takie jak Assassin’s Creed, również mają podobne problemy.
Windows 11 nie da zagrać
Jak potwierdza to zarówno Microsoft, jak i Ubisoft, po zainstalowaniu systemu Windows 11 w wersji 24H2 można napotkać problemy z niektórymi grami. Mogą przestać reagować podczas uruchamiania, ładowania lub aktywnej rozgrywki – użytkownik jest wyrzucany do pulpitu. W niektórych przypadkach można zobaczyć czarny ekran. Dotyczy to następujących tytułów:
- Assassin’s Creed Valhalla
- Assassin’s Creed Origins
- Assassin’s Creed Odyssey
- Star Wars: Outlaws
- Avatar: Frontiers of Pandora
Czytaj też: Microsoft nie zaprzecza – znowu zepsuł Windows 11
Co ciekawe, najnowszy Assassin’s Creed – z podtytułem “Mirage” – nie znajduje się na liście. Niestety, ani Ubisoft, ani Microsoft nie mają w tej chwili trwałego rozwiązania. Ten drugi zaproponował banalne obejście problemu w sytuacji, gdy gra się zawiesi. Po prostu należy… wejść do menadżera zadań i zakończyć proces gry.
Aby gracze nie mieli nieprzyjemnych zaskoczeń, Microsoft zablokował możliwość aktualizacji Windows 11 tam, gdzie są zainstalowane gry z powyższej listy. Możliwość taka pojawi się znowu, gdy zostanie znalezione skuteczne rozwiązanie. Póki co zaleca się nie wprowadzać 24H2 przy grach Ubisfotu.