Genesis Zircon XIII, czyli wyjątkowa i tania mysz, którą rozłożysz na czynniki pierwsze
Genesis wprowadził w tym roku na swoją 13 rocznicę model Zircon XIII, czyli wyjątkowy przykład myszy gamingowej, która wykracza poza standardowe podejście do personalizacji. To jedna z pierwszych myszy na rynku, pozwalająca użytkownikom na łatwą i w ogóle niewymagającą wymianę przełączników głównych przycisków, sprężyn siły nacisku czy montaż dystansów bez potrzeby posiadania specjalistycznych narzędzi. W zestawie znajdują się dodatkowe akcesoria, takie jak wymienne panele grzbietu, zapasowe ślizgacze, mikroprzełączniki, sprężyny czy przeciwpoślizgowe gripy, które umożliwiają pełne dopasowanie myszy do indywidualnych preferencji użytkownika.
Nie oznacza to jednocześnie, że Zircon XIII to zabawka do rozłożenia. W praktyce mysz ta odznacza się wzorową trwałością i wytrzymałością, bo tak się składa, że szerokie możliwości modernizacji nie wpłynęły negatywnie na jej dokładnie przemyślaną konstrukcję. Co jednak najlepsze, personalizacja nie jest jedynym wyróżnikiem tego modelu, bo ma on również do zaoferowania jeden z najlepszych sensorów optycznych na świecie (Pixart PAW3395), którego precyzję zwiększa Motion-Sync, a więc technika synchronizacji wymiany danych między myszką a komputerem. Poza tym możecie liczyć na obecność przełączników Kailh, enkoder TTC Gold, tryb przewodowy i bezprzewodowy RapidSpeed ze wsparciem 600-mAh akumulatora o wytrzymałości do 100 godzin na jednym ładowaniu. Nieźle, jak na cenę rzędu nieco powyżej 200 złotych.
Mysz idealna dla posiadaczy drogiego sprzętu, czyli Glorious Model D 2 PRO 4K/8KHz
Glorious Model D 2 PRO 4K/8KHz to mysz dla graczy, którzy wymagają najwyższej precyzji i nowoczesnych technologii. Dzięki odświeżaniu sygnału do 8000 Hz w trybie przewodowym i 4000 Hz bezprzewodowo, model ten znacząco przewyższa standardowe urządzenia 1000 Hz, oferując niemal niezauważalne opóźnienia, co da się odczuć jednak tylko w połączeniu z monitorami o wysokim poziomie odświeżania na sekundę (144 Hz to minimalny poziom). Lekka konstrukcja (62 g), ergonomiczny kształt dla praworęcznych użytkowników i wytrzymały sensor BAMF 2.0 (do 26000 DPI) czynią ją idealnym wyborem dla miłośników dynamicznych strzelanek.
Model wyróżnia się minimalistycznym designem, solidną konstrukcją i bogatym zestawem akcesoriów, a w tym wymiennymi ślizgaczami PTFE i specjalnym odbiornikiem 2,4 GHz. Niestety, drobne niedoskonałości, jak odgłos przycisków i ich lekka niestabilność, mogą psuć ogólne wrażenie premium, które zdaje się bić z tej myszki na prezentacjach. Jednak dla posiadaczy wydajnych komputerów i monitorów gamingowych Model D 2 PRO 4K/8KHz, a przede wszystkim graczy strzelanek, którzy mogą pochwalić się nieco większymi dłońmi i awersją do modeli symetrycznych, Glorious Model D 2 PRO 4K/8KHz to jeden z ciekawszych precyzyjnych modeli na rynku.
8000 Hz nawet w bezprzewodowym trybie, czyli Razer DeathAdder V3 Pro
Razer DeathAdder V3 Pro to trzecia odsłona kultowej serii, która wprowadza znaczące ulepszenia względem poprzedników. Lekka konstrukcja (63 g), asymetryczny kształt dla praworęcznych i precyzyjny sensor Focus Pro 30K o czułości do 30000 DPI czynią z niej doskonałe narzędzie dla graczy dynamicznych strzelanek, takich jak CS:GO, Valorant, Deadlock czy Overwatch. Dzięki pojemnemu akumulatorowi mysz wytrzymuje do 90 godzin pracy na jednym ładowaniu, a opcjonalny odbiornik pozwala zwiększyć częstotliwość odświeżania do aż 8000 Hz w trybie bezprzewodowym.
Minimalistyczny design i wysokiej jakości wykonanie podkreślają gamingowy charakter urządzenia, które może posłużyć wam przez wiele lat. Wszystko dlatego, że myszka wyróżnia się responsywnymi przełącznikami optycznymi o żywotności 90 milionów kliknięć oraz ergonomią, która zapewnia wygodę podczas wielogodzinnych sesji. Jedynym mankamentem może być specyfika działania rolki, która nie przypadnie każdemu do gustu. DeathAdder V3 Pro to więc myszka z segmentu premium, która spełnia oczekiwania profesjonalnych graczy, choć jej cena może odstraszyć mniej wymagających użytkowników. Jeśli jednak szukacie niezawodnego sprzętu do gier e-sportowych, ten model na pewno was nie zawiedzie.
Do pracy i do grania. Czy Logitech G502 X to myszka idealna?
Do tej pory przedstawione myszki odznaczały się przede wszystkim gamingowym charakterem i przeznaczeniem. Co więc powiecie na coś, co może pełnić funkcję myszki idealnej zarówno do grania w różne tytuły, jak i pracy? Takim właśnie modelem jest 89-gramowy model Logitech G502 X, który to buduje swoją wyjątkowość na oryginalnej myszce G502. Jako odświeżona wersja kultowego modelu, mysz ta oferuje poprawioną konstrukcję o niższym profilu i doskonałe wręcz dopasowanie do kształtu dłoni. Nowością w niej jest jednak nie tylko konstrukcja, ale też wymienny przycisk kciuka, który zapewnia dodatkową personalizację oraz przełączniki Lightforce, łączące szybkość optyczną z mechaniczną precyzją.
Aby zredukować wagę, Logitech usunął podświetlenie RGB i zastąpił metalową rolkę plastikową, zachowując jednak popularną funkcję “nieskończonego” scrolla. Drobne wady, takie jak brak opcji dostosowania wagi czy delikatnie klikalne przełączniki są rekompensowane przez wygodny kształt, wysoką jakość wykonania i przystępną cenę zwłaszcza wersji przewodowej. Mimo braku zmian w sensorze, bo w grę nadal wchodzi Hero 25K, G502 X utrzymuje imponującą precyzję i responsywność, jako propozycja dla graczy szukających lekkiej i precyzyjnej myszki, która sprawdzi się zarówno w dynamicznych grach, jak i codziennym użytkowaniu.
Lekarstwo na ból w nadgarstkach, czyli Logitech MX Vertical
Na sam koniec zostawiłem wam małego “potworka”. Granie na wertykalnej myszce nie należy do najlepszych pomysłów, ale problemy zdrowotne nie wybierają. Jeśli więc odczuwacie ból w nadgarstku podczas korzystania z komputera i modele takie jak Logitech G502 X niespecjalnie go łagodzą, to waszym jedynym ratunkiem mogą być myszki wertykalne takie jak np. Logitech MX Vertical. Są to modele “obrócone na bok”, przez co trzymacie je tak, jakbyście ściskali rękę drugiej osobie. Najważniejsze jest to, że w takiej pozycji nadgarstek męczy się w znacznie mniejszym stopniu, a wszelkie tendencje długotrwałego opierania go o twardy blat, przestają być problemem.
Wertykalne myszki nie są jednak przeznaczone do grania w dynamiczne gry. O ile zabawa w wolniejsze produkcje (strategie, karcianki) nie stanowi na nich wyzwania, tak o graniu w strzelanki możecie zapomnieć. Dlaczego? Ano m.in. dlatego, że prowadzenie takiej myszki po podkładce jest mniej precyzyjne, a każdy strzał powoduje zwykle poruszenie celownika w lewo od przeciwnika albo wręcz uniesienie części myszki nad blat. Powód tego jest prozaiczny – naciskami na myszkę tuż przy jej wierzchołku, a to generuje wystarczającą siłę, aby poruszyć całym gryzoniem.