Zapomnij o wyłączaniu przeglądarki podczas grania. Opera GX to coś więcej niż “gadżet dla gamera”

Jeśli często gracie, to o przeglądarce Opera GX z pewnością słyszeliście już nie raz i jeśli nadal korzystacie z przeglądarki Chrome, Edge czy Firefox, to zdradzę wam smutną prawdę – tracicie tylko czas i psujecie sobie całe gamingowe doświadczenie. Już dziś warto się z nią zapoznać, bo nowa wersja, która zadebiutuje już 20 listopada 2024 roku, przyniesie szereg zupełnie nowych funkcji, za którymi możecie już nie nadążyć.
Zapomnij o wyłączaniu przeglądarki podczas grania. Opera GX to coś więcej niż “gadżet dla gamera”

Opera GX to wręcz Opera Gaming Edition

Przeglądarka to coś, co odpala każdy z nas na co dzień. Nieważne, czy w pracy, w domu czy szkole. Dobrze jest więc wybrać konkretną przeglądarkę tak, aby wpisywała się idealnie w nasze wymagania, a nie statystyki najpopularniejszych wyborów wśród użytkowników na całym świecie. Niekoniecznie bowiem najczęściej wybierane rozwiązanie, jest tym najlepszym i Opera GX jest tego świetnym przykładem. To bowiem nie tyle fikuśnie wyglądająca przeglądarka internetowa, a narzędzie zaprojektowane specjalnie dla graczy, które oferuje unikalne połączenie personalizacji, kontroli wydajności i funkcji stworzonych z myślą właśnie o tych użytkownikach, którzy regularnie włączają gry na swoim komputerze. Opera GX zapewnia przy tym w pełni spersonalizowane wrażenia, które poprawiają zarówno granie, jak i przeglądanie Internetu.

Przyznam, że kiedy po raz pierwszy usłyszałem o Operze GX, to nie wróżyłem tej przeglądarce specjalnie dobrej przyszłości. Jednak utrzymuje się na rynku od 2019 roku i z roku na rok przyciąga więcej użytkowników (aktualnie to całe 30 mln użytkowników każdego miesiąca), więc moja obawa co do tego, że niewiele osób będzie korzystać z bardziej zaawansowanej przeglądarki, okazała się nietrafiona. Pewne jest wprawdzie, że Operze GX daleko jest do typowych przeglądarek, które służą większości użytkowników do przeglądania Facebooka czy YouTube, ale to akurat nie problem, a zaleta. Opera GX jest bowiem skierowana do zaawansowanych użytkowników, którzy oczekują większej kontroli nad zasobami swojej przeglądarki. Innymi słowy, to nie tylko przeglądarka do otwierania kart i oglądania filmów — to narzędzie do optymalizacji wydajności, personalizacji interfejsu i bycia na bieżąco z nowościami ze świata gier. To przeglądarka, która nie tylko dostosowuje się do potrzeb graczy, ale aktywnie wspiera ich styl życia.

Czym wyróżnia się Opera GX?

Lubicie krzyczeć całemu światu wokół siebie, że lubicie gry albo po prostu kochacie otaczać się motywami z gier właśnie? W takim razie Opera GX spodoba się wam tym, że stawia personalizację na pierwszym miejscu, oferując nieskończone możliwości dostosowania środowiska przeglądania. Dzięki modom, tapetom na żywo i dźwiękom klawiatury możesz sprawić, że Opera GX stanie się prawdziwym odzwierciedleniem Twojej gamingowej osobowości. Zwłaszcza przez specjalne partnerstwa firmy ze studiem CD Projekt Red (twórcami trylogii Wiedźmini Cyberpunka 2077) oraz Riot Games (odpowiedzialnymi za League of Legends), bo dzięki nim personalizacja Opery GX poszła o krok dalej, oferując jeszcze bardziej ekskluzywne motywy i dźwięki. Docenicie też specjalne centrum GX.Corner, w którym znajdziecie najnowsze wiadomości o grach, nadchodzące premiery, specjalne zniżki i wiele więcej. Wszystko oczywiście z głównym motywem gier właśnie.

Jako że bycie graczem to nie tylko śledzenie wiadomości i samo granie, ale też utrzymywanie kontaktu z szeroką społecznością graczy, świetnym dodatkiem do Opery GX są zintegrowane bezpośrednio na pasku bocznym platformy pokroju Twitcha oraz Discorda. Dzięki temu można czatować z przyjaciółmi, śledzić streamy i obserwować swoich ulubionych twórców bez konieczności opuszczania przeglądarki. Świetnym ułatwieniem w tym jest też wygodne okno pop-up, pozwalające utrzymywać pogląd na konkretne treści wideo (np. z YouTube) podczas przeglądania innych kart, czy integracja z najpopularniejszymi aplikacjami audio, ale moim osobistym game-changerem jest wymuszanie trybu ciemnego na stronach, które normalnie go nie obsługują. Kiedy bowiem gram, monitor ustawiam na praktycznie maksymalną jasność, więc w chwili “zaltabowania” na przeglądarkę, regularnie ryzykuję na “przeglądarkowego flashbanga”. Opera GX rozwiązuje ten problem, podobnie zresztą jak problem reklam i bezpieczeństwa, dzięki darmowemu VPN-owi oraz AdBlockowi, a tak się składa, że nie doszliśmy jeszcze do największej zalety tej przeglądarki. 

Opera GX szanuje nasze komputery

Opera GX od zawsze jest reklamowana, jako idealna przeglądarka dla graczy, nie przez swój czarno-czerwony motyw, a traktowanie sprzętu gracza z szacunkiem. O czym mowa? Ano o zarządzaniu zasobami, bo tak się składa, że Opera GX oddaje w ręce użytkowników możliwość ograniczenia zużycia zasobów komputera (pamięci operacyjnej, procesora, prędkości Internetu) przez przeglądarkę oraz łatwe oczyszczanie jej z gromadzonych w toku użytkowania “śmieci” za sprawą GX Cleaner. To zapewnia nie tylko wysoką reponsywność przeglądarki nawet wiele miesięcy po jej uruchomieniu, ale przede wszystkim to, że kiedy uruchamiamy grę lub aplikację wymagającą dużych zasobów, wspomniane zapewniają, że przeglądarka kategorycznie spadnie na drugie miejsce priorytetu w rozdzielaniu zasobów.

Mechanizm ograniczania zasobów umożliwia znacznie płynniejsze działanie gry, choć oczywiście kosztem responsywności otwartych kart, ale to akurat wcale nie powinno nas boleć, bo podczas grania są one oczywiście w większości bezużyteczne. Jeśli zresztą już o graniu mowa, w Operze GX znajdziecie też GX.Games, a więc zakładkę, która gwarantuje natychmiastowy dostęp do tysięcy darmowych gier bezpośrednio w przeglądarce. No, można powiedzieć, że żyjący w czasach świetności stron pokroju jeja czy wyspagier, odnajdą w tym dodatku bramę do przeszłości.

Wszystko to sprawia, że Opera GX to nie tylko przeglądarka, a wręcz istny ekosystem zaprojektowany po to, aby spełnić specyficzne potrzeby graczy. Niezależnie od tego, czy chcesz ograniczyć zużycie zasobów, być na bieżąco z najnowszymi wiadomościami ze świata gier, czy uzyskać dostęp do ogromnej biblioteki darmowych gier, Opera GX wesprze cię w tym wszystkim… i nie tylko. Chociaż już chciałbym uchylić rąbka tajemnicy, co czeka nas w przyszłości, to muszę ugryźć się w język aż do 20 listopada, kiedy to ta przeglądarka doczeka się wręcz drugiej młodości. W oczekiwaniu na to może zainteresuje was inna ważna kwestia tej przeglądarki, a więc to, jak prezentuje się jej poziom bezpieczeństwa, bo i na ten temat można wiele powiedzieć. 

Lokowanie produktu: Opera