Jak przekonują uczestnicy tego niecodziennego projektu, za sprawą ich działań udało się stworzyć pierwszą na świecie miejską turbinę wiatrową zaprojektowaną przez sztuczną inteligencję. Jakby tego było mało, urządzenie to jest przystosowane do unikalnych warunków występujących na wybranym obszarze. Oznacza to możliwość dostosowania turbiny do panującego na danym terenie profilu wiatrowego.
Czytaj też: Panele słoneczne i wiatraki zawiodły. Co dalej z polską energetyką?
Birmingham Blade, bo tak nazywa się to potencjalnie przełomowe urządzenie, jest tym sposobem dostosowane do wiatrów, które wieją ze średnią prędkością wynoszącą 3,6 metra na sekundę. Dla porównania, w skali świata to bardzo niska wartość, ponieważ przyjmuje się, iż średnia dla większości turbin to około 10 metrów na sekundę.
Ale w Birmingham warunki są zgoła odmienne niż w większości miejsc na świecie, dlatego trzeba było zdecydowanie bardziej spersonalizowanego podejścia do tematu. Co więcej, zaprojektowana dla tego regionu turbina musiała być zarazem przystosowana do wytrzymywania turbulencji wywoływanych przez okoliczne budynki. Na tym wymagania się nie kończyły, ponieważ w grę wchodziła także lekkość i kompaktowość całej konstrukcji.
Turbina wiatrowa projektowana przy udziale sztucznej inteligencji może być dostosowana do panujących na danym obszarze warunków wietrznych
Zdaniem samych zainteresowanych dzięki sztucznej inteligencji można było uporać się z wieloma dotychczasowymi ograniczeniami. Takie podejście jest również bardzo wydajne, ponieważ na przestrzeni kilku tygodni inżynierom udało się wygenerować, przetestować i udoskonalić ponad 2000 projektów turbin wiatrowych. Stosując konwencjonalne rozwiązania potrwałoby to całe lata i wiązałoby się z ogromnymi wydatkami.
Ale jaki był efekt końcowy? Obecne dane sugerują, jakoby turbina wiatrowa zaprojektowana przez sztuczną inteligencję była nawet siedmiokrotnie wydajniejsza od konkurencyjnych rozwiązań, jeśli porówna się ich działanie przy słabo wiejących wiatrach. Jakby tego było mało, nie mówimy o prototypie, lecz urządzeniu gotowym do zastosowania w rzeczywistym świecie.
Czytaj też: Polacy rewolucjonizują wytwarzanie energii. Wiatraki i fotowoltaika zostają w tyle
Aluminiowa wersja Birmingham Blade zostanie umieszczona na dachu w tym mieście. Ma to mieć na celu dokładną ocenę przydatności tego rozwiązania, przy czym pod koniec 2025 roku do sprzedaży trafi według zapowiedzi pełnoprawna wersja. Projektowanie turbin wiatrowych w taki sposób, by były one dostosowane do panujących na danym obszarze warunków może stanowić istną rewolucję dla całego sektora wiatrowego.