Zapamiętajcie tę nazwę. Oto kolejny pretendent do miana najlepszego czołgu na świecie

Dyskusja na temat tego, który czołg jest najpotężniejszy na świecie, trwa od dawna i obejmuje tak wiele czynników, że tylko trudno znaleźć jednoznaczną odpowiedź na to pytanie. Nie mamy przecież dostępu do ich prawdziwej skuteczności na wojnie, jak to było z czołgami I oraz II wojny światowej. Możemy jednak śmiało stwierdzić, że zmierzający na służbę Altay będzie pretendentem do miana najlepszego czołgu na świecie.
Zdjęcie poglądowe

Zdjęcie poglądowe

Dlaczego turecki czołg Altay to sukces Turcji i przełom w nowoczesnej wojnie?

W zeszłym roku dowiedzieliśmy się, jak to Turcja w swoim dążeniu do niezależności w zakresie uzbrojenia, opracowała we własnym zakresie napęd dla nowego czołgu podstawowego o nazwie Altay. Nie była to jednak praca dla samej pracy, bo Turcja musiała tak postąpić, jako że pierwotnie planowano wdrożenie tego czołgu na służbę po 2018 roku, ale prace nad nim opóźniły się z powodu niemieckiego embarga na zespoły napędowe. Ten czołg ma zresztą za sobą kawał historii, bo prace nad nim ruszyły już przed kilkunastoma laty, a aktualnie są realizowane przez turecką firmę Otokar, która to zasięgnęła pomocy Korei Południowej. W odpowiedzi na wspomniane we wstępie embargo Turcja przyspieszyła wysiłki na rzecz opracowania własnego silnika i to krajowi rzeczywiście się udało, kształtując bardziej odporny i niezależny proces rozwoju.

Czytaj też: Wjechali dumnie na poligon, a czołg powiedział “nie”. Chiny ośmieszyły się, jak nigdy

Teraz wiemy, że Siły Zbrojne Turcji mają otrzymać pierwsze seryjnie produkowane czołgi podstawowe Altay do końca 2025 roku, co stanowi znaczący krok naprzód w zdolnościach obronnych kraju. Ogłosił to Minister Obrony Narodowej Turcji, Yaşar Güler, jednocześnie podkreślając, że projekt Altay odegra kluczową rolę w zwiększeniu efektywności operacyjnej tureckiej armii oraz jej strategicznej autonomii. Ten krok odzwierciedla zresztą zaangażowanie Turcji w redukcję zależności od zagranicznych technologii i jednocześnie rozwój krajowego przemysłu obronnego. Tym razem interesuje nas jednak nie turecka gospodarka, a sam czołg, który wręcz zapowiada nową erę w projektowaniu czołgów podstawowych.

Czytaj też: Amerykanie patrzą z niedowierzaniem. Korea Północna stworzyła niezwykły czołg

Altay został opracowany w całości w Turcji i doczekał się najnowocześniejszych technologii, które mają sprostać wyzwaniom współczesnego pola walki. Ten ważący 65 ton czołg łączy potężną siłę ognia, zaawansowaną ochronę i innowacyjne systemy elektroniczne, co z kolei czyni go jednym z najbardziej zaawansowanych pojazdów opancerzonych na świecie. Kluczowe cechy czołgu Altay obejmują m.in.:

  • Wzmocniony pancerz
    • Jego zaawansowany kompozytowy pancerz zwiększa przeżywalność w starciu z przeciwpancernymi pociskami kierowanymi (ATGM) i improwizowanymi ładunkami wybuchowymi (IED)
  • System ochrony aktywnej
    • Opracowany lokalnie system AKKOR zapewnia 360-stopniową obronę, wykrywając i neutralizując nadlatujące pociski
  • Dalekosiężna siła ognia
    • Główne działo kalibru 120 mm ma skuteczny zasięg do 8 kilometrów, wspierane przez nowoczesny system celowniczy umożliwiający precyzyjne ataki.
  • Projekt dbający o załogę
    • Udoskonalona ergonomia i zaawansowane systemy pokładowe poprawiają koordynację załogi i jej zdolność do szybkiego reagowania

Czytaj też: Trafił w sam środek czołgu. Nazwali go pociskiem manewrującym przyszłości

Uzbrojenie dodatkowe obejmuje ciężki karabin maszynowy kalibru 12,7 mm oraz stabilizowaną, zdalnie sterowaną platformę uzbrojenia (SARP), która została opracowana przez Aselsan, czyli lidera tureckiej elektroniki obronnej. Jako że czołg Altay to symbol tureckich ambicji obronnych, łączący nowoczesną technologię z strategiczną autonomią, to pewne jest, że wraz z rozpoczęciem produkcji seryjnej i wdrożeniem do służby, ma on szansę stać się symbolem rosnącej potęgi przemysłowej i militarnej Turcji.