Varta 2 na próbach państwowych. Ten nowoczesny wojskowy pojazd pancerny ma pomóc Ukrainie w wojnie
Po wybuchu wojny w Ukrainie zaczęły powstawać przeróżne formy wojskowego sprzętu, który trafia w przyspieszonym tempie do użytku na froncie. Zaawansowany pojazd opancerzony Varta 2 obrał jednak inny, bardziej tradycyjny kierunek, co potwierdzają rozpoczęte właśnie próby państwowe, które są częścią trwającego procesu certyfikacji, którego to nadzoruje ukraińskie Ministerstwo Obrony. Ten nowy model zaawansowanego pojazdu opancerzonego stanowi postęp w technologii obronnej, łącząc mobilność, siłę ognia i środki ochrony, aby zapewnić bezpieczeństwo załodze w skomplikowanych sytuacjach bojowych. Samo zakończenie trwających testów wykaże, czy pojazd zostanie włączony do sił zbrojnych, wzmacniając ich zdolności bojowe na linii frontu.
Czytaj też: Chińscy naukowcy łamią wojskowe szyfry za pomocą komputerów kwantowych
Sam w sobie pojazd Varta 2 jest wyjątkowy, bo stanowi symbol ewolucji ukraińskiej inżynierii wojskowej i prezentuje wzrost zaawansowania w krajowej technologii pojazdów opancerzonych. Tyczy się to nie tylko samego pojazdu, ale też jego formy uzbrojenia, która to obejmuje zaprezentowany na początku 2024 roku ciężki moduł bojowy „SICH” z dwuosiową stabilizacją. Ten jest integralną częścią Varty 2 i robi użytek z automatycznej armaty ZTM-1 kalibru 30 mm (to replika rosyjskiego 2A72), granatnika AG-30 oraz karabinu maszynowego PKT kalibru 7,62 mm. Działa z kolei całkowicie zdalnie, zapewniając tym samym większe bezpieczeństwo załodze, która obsługuje go z poziomu panelu kontrolnego wewnątrz pojazdu, mając dostęp do obrazowania termicznego, optycznego, dalmierza laserowego, a nawet pasywnego systemu radarowego.
Inżynierowie firmy Ukrainian Armor mieli zresztą dostosować moduł SICH specjalnie do Varty 2, koncentrując się na stabilności i manewrowości, co zwiększyło jego potencjał zwłaszcza w miejskich sferach konfliktu. Efektem jest sprzęt, którego można obracać w pełnych 360 stopniach, wychylać od -10 do +60 stopni, a nawet wykorzystać w roli defensywnej, dzięki integracji wyrzutników granatów dymnych Tucha. Inna forma uzbrojenia tego pojazdu obejmuje też zaawansowany system walki elektronicznej, bo KVERTUS AD KRAKEN do zwalczania dronów i minimalizowania wrogich zakłóceń. Sam zresztą czerpie pełnymi garściami z technologii latających bezzałogowców, dzierżąc własnego drona o zasięgu do 30 km.
Czytaj też: Oto Ghost Shark, niesamowity wojskowy dron podwodny wyposażony w SI
Oczywiście Varta 2 to nie tylko uzbrojenie. Ten pojazd został zbudowany zgodnie z normami NATO STANAG 3a/3B, oferując maksymalnie 10-osobowej załodze ochronę przed minami oraz ostrzałem, a popchnięciem go w ruch zajmuje się silnik Cummins ISB 6.7 o mocy 360 koni mechanicznych. Ta jednostka napędowa współpracuje z automatyczną skrzynią biegów Allison 3200SP, rozpędzając tego 14-tonowego kolosa do maksymalnie 110 km/h. Wymagający teren nie jest też wyzwaniem dla Varty 2, a to dzięki 40-cm prześwitowi, niezależnemu zawieszeniu oraz systemowi centralnego pompowania kół (CTIS).
Czytaj też: Sztuczna inteligencja przejmuje kontrolę nad dronami wojskowymi
Varta 2 to nie byle pojazd wojskowy. W praktyce jest to jeden wielki strategiczny zwrot w kierunku samowystarczalności ukraińskiego przemysłu obronnego, choć aktualnie daleko mu do pełnej “ukrainizacji”. Varta 2 jest bowiem aktualnie budowany na podwoziu tureckim. Taką decyzję podjęto dlatego, aby zminimalizować ryzyko zakłóceń w łańcuchu dostaw spowodowanych wojną. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, czyli jeśli próby państwowe okażą się udane, to będzie to ogromny krok w rozwoju zarówno ukraińskiej firmy, jak i wojska, bo jest to pierwszy ukraiński pojazd opancerzony 4×4 wyposażony w ciężki moduł bojowy z automatyczną armatą 30 mm.