Bitcoin przeszedł długą drogę od momentu, gdy był praktycznie bezwartościowy w latach 2009-2010, kiedy został wprowadzony. Dopiero w 2011 r. Bitcoin zyskał pewną wartość i był wart 1 USD. Dwa lata później kryptowaluta zyskała zaufanie inwestorów, a jeden Bitcoin został wyceniony na 100 USD po raz pierwszy w 2013 r. W tym samym roku nastąpił wzrost entuzjazmu, który wywindował Bitcoina ponad 1000 USD.
Bitcoin to jest potęga!
W listopadzie 2017 roku Bitcoin osiągnął po raz pierwszy 10 000 USD. Według doniesień, cztery tygodnie po zwycięstwie Trumpa w wyborach prezydenckich w USA, wartość kryptowaluty podskoczyła aż o 45%, przekraczając zwroty z tradycyjnych inwestycji, takich jak akcje i złoto. Przebicie 100 tys. USD przewidywano jeszcze w listopadzie, gdy kryptowaluta przekroczyła 90 tysięcy.
Teraz stało się oczekiwane i magiczna granica 100 tysięcy USD została przekroczona. Historią wartą przypomnienia jest słynna “Bitcoin Pizza Story”, w której pewien mieszkaniec Florydy zapłacił 10 000 Bitcoinów za dwie pizze Papa John’s około 14 lat temu. Gdyby znał przyszłość i zatrzymał taką liczbę Bitcoinów, te 10 000 BTC byłoby obecnie warte ponad miliard dolarów!
Czytaj też: Jak zarabiać na Bitcoinie? Ta firma pokazała, że to proste – wystarczy kopać mniej Bitcoinów
Warto jednak zauważyć, że Bitcoin, jak i każda inna kryptowaluta, jest bardzo zmienna. Jej wartość może łatwo spaść tak samo, jak wzrosła. Jeśli masz Bitcoina (BTC), powinieneś podjąć świadomą decyzję, czy go sprzedać, czy zatrzymać. Jeśli chodzi o nowych nabywców, warto zdobyć trochę wiedzy o rynku, zanim wpompuje się pieniądze w kryptowaluty. Ich nabywanie przypomina nieco loterię – można wygrać, ale równie dobrze można stracić.