Elektryczny samochód nawet dla nastolatków. Czy Dresner A05 ma szanse podbić Polskę?
Dresner A05 doczekał się prezentacji na targach EICMA 2024 w Mediolanie, a obecnie jest już dostępny w przedsprzedaży, jako sprzęt, który może zredefiniować segment mikro-samochodów w Europie. Wszystko przez to, że w odróżnieniu od tradycyjnych samochodów, Dresner A05 jest klasyfikowany jako quadricycle L6e w Europie. To sprawia, że w wielu państwach europejskich tym pojazdem mogą kierować już 14-latkowie posiadający prawo jazdy kategorii AM, co stanowi wręcz przełomową opcję dla młodych kierowców, którzy chcą cieszyć się wygodą i niezależnością osobistego transportu na każdą pogodę, a to zwłaszcza bez komplikacji i kosztów związanych z tradycyjnymi samochodami.
Czytaj też: Naukowcy pokazali swoje nowe dzieło. Czas na rewolucję elektrycznych samochodów
Jak na mikrosamochód przystało, Dresner A05 jest kompaktowy. Mierzy tylko 2608 x 1398 x 1636 milimetrów, dzięki czemu z łatwością zmieści się na miejscach parkingowych dla motocykli, rozwiązując jeden z największych problemów miejskich kierowców. Po stronie napędu elektrycznego wykorzystuje 3-kW silnik elektryczny zdolny do rozpędzenia samochodu do maksymalnie 45 km/h oraz 7,2-kWh akumulator, który zapewnia do 120 kilometrów zasięgu na jednym ładowaniu. Ponoć generowany przez jednostkę napędową moment obrotowy wystarcza, aby pokonywać wszystkie wzniesienia w mieście.
Kabinę Dresnera A05 zaprojektowano z myślą o nowoczesnym stylu życia i w sumie trudno narzekać na jej wyposażenie. Oferuje miejsce wyłącznie dla dwójki (kierowcy i pasażera), cyfrowy kokpit z centralnym wyświetlaczem wielkości tabletu z wbudowaną łącznością z systemem Android, ponoć wysokiej jakości głośniki, system ogrzewania oraz klimatyzację. Kwestią sporną pozostaje jednak korzystanie z tych ostatnich dodatków, które drenują akumulator, jak szalone. Pozostałe elementy wyposażenia obejmują oświetlenie LED, aluminiowe felgi, hamulce tarczowe i wzmocnioną stalową konstrukcję, która oferuje dosyć wysoki, choć wąski bagażnik na dwie, może trzy torby zakupowe.
Czytaj też: Ośmieszyli Strefę Czystego Transportu w Warszawie. Stare samochody ciągle w grze
Czy Dresner A05 to jednak pojazd, którym w ogóle warto się zainteresować? To tak naprawdę zależy, ale wszyscy widzimy, co dzieje się w największych miastach świata, które stają się coraz bardziej zatłoczone i naciskają na niską emisję hałasu i spalin przez pojazdy. Tak się składa, że pod tym względem Dresner A05 reprezentuje przyszłość miejskiej mobilności, oferując idealne połączenie efektywności, przystępności cenowej i wygody. Aktualnie wszyscy chętni mogą złożyć depozyt w wysokości 99 euro i zacząć zabiegać o dotację, która m.in. za sprawą unijnej Ecobonus zrzuca cenę z 9900 euro do 7900 euro, czyli z ponad 42000 złotych do ponad 33500 zł.
Czytaj też: Sprawdzili akumulatory i oniemieli. Żyłeś w błędzie, a elektryczne samochody są lepsze niż myślisz
Niski próg wejścia w segment tego typu mikrosamochodów tyczy się również Polski, bo w naszym kraju są też dostępne dofinansowania, a prawo jazdy kategorii AM umożliwia prowadzenie pojazdów takich jak Dresner A05, jako że są traktowane podobnie, jak motorowery. Można je uzyskać już od 14. roku życia, ale musimy pamiętać, że jeśli chcemy jeździć po publicznych drogach, musimy zadbać zarówno o zarejestrowanie i ubezpieczenie takiego pojazdu. Wiemy, że firma planuje zrealizować pierwsze dostawy już w drugim kwartale 2025 roku i zapewne dopiero wtedy dowiemy się, czy Dresner A05 będzie mógł pochwalić się dużą popularnością.