Huawei Pura 80 Ultra idzie pokazać, jak powinny wyglądać aparaty w smartfonie

W Chinach pojawiły się pierwsze informacje na temat aparatów w nadchodzącym Huaweiu Pura 80 Ultra. Wygląda na to, że producent nie zamierza rezygnować z pokazywania innym producentom, jak powinien być wyposażony fotograficzny smartfon.
Huawei Pura 80 Ultra idzie pokazać, jak powinny wyglądać aparaty w smartfonie

Huawei Pura 80 Ultra z jeszcze lepszymi aparatami

Huawei Pura 70 Ultra

Huawei Pura 70 Ultra w końcu wprowadził do fotograficznej serii aparat z 1-calową matrycą (typu-1). Plotki na temat takiego aparatu krążyły od dawna i firma dołączyła do grona producentów, którzy mają taką matrycę w swoim dorobku.

Nikogo nie powinno dziwić, że zgodnie z najnowszymi informacjami z Chin wynika, że dokładnie taki sam aparat trafi do modelu Pura 80 Ultra. Główny aparat nowego fotograficznego flagowca będzie miał matryce typu-1 o rozdzielczości 50 Mpix i obiektyw ze zmienną przysłoną.

Zmiany czekają nas również w według mnie najmocniejszym punkcie poprzednika, czyli aparacie z teleobiektywem. Dostaniemy w nim duży sensor w rozmiarze 1/1.3″ i peryskopowy obiektyw o nieznanej jeszcze ogniskowej. To oznacza, że możemy się spodziewać sporego skoku w jakości zdjęć i ponownie najlepszego mobilnego aparatu z teleobiektywem na rynku smartfonów. Dla porównania, matryce w takim samym rozmiarze, ale w aparacie głównym, ma Samsung Galaxy S24 Ultra czy Honor Magic7 Pro, a niewiele mniejszą vivo X200 Pro (1/1.28″).

W przypadku aparatu z obiektywem ultraszerokokątnym wiemy na razie tylko tyle, że jego rozdzielczość ma wzrosnąć z 40 do 50 Mpix.

Czytaj też: One UI 7 może ulepszyć haptykę. Ten dodatek ucieszy wielu użytkowników urządzeń Galaxy

Huawei ponownie może zrewolucjonizować rynek mobilnej fotografii

Huawei Pura 70 Ultra

Nie mamy co się oszukiwać – Huawei Pura 80 Ultra ani nie będzie hitem sprzedaży, ani nie podbije rynku poza Chinami. Ale może skutecznie zmotywować innych producentów do rozwijania aparatów w swoich smartfonach, tak jak robi to od wielu lat.

Tworzenie coraz lepszych aparatów z teleobiektywem wygląda na kolejny krok rozwoju mobilnej fotografii. W przypadku aparatów głównych jest raczej mało prawdopodobne, aby matryce rosły jeszcze bardziej. W parze z obiektywem o zmiennej ogniskowej to wygląda jak obecny szczyt możliwości. Osobiście jednak nadal jestem mocno za tym, aby przynajmniej jak w iPhone’ach czy OnePlusach możliwa była łatwa, nawet typowo cyfrowa, zmiana ogniskowej z 24 na 35 mm w celu zmniejszenia pola widzenia. Przyszedł więc czas na to, aby matryce rosły też w przypadku pozostałych smartfonowych aparatów.

Czytaj też: O POCO X7 wiemy już niemal wszystko. Warto na niego czekać

Oczywiście musimy liczyć się z tym, że wyspy aparatów będą rosły. W końcu gdzieś trzeba wpakować dwie duże matryce i coraz bardziej skomplikowane obiektywy. Na tym raczej nie koniec wzrostów, bo liczę na to, że większe matryce w końcu trafią też do aparatów z obiektywami ultraszerokokątnymi. Póki co nadrabiają one efektowną szerokością kadru, ale na razie to właśnie one potrafią w wielu smartfonach najmocniej odstawać jakością zdjęć. Jak choćby w iPhonie 16 Pro Max.

Kiedy seria Huawei Pura 80 trafi na rynek? Mówi się o podobnym scenariuszu jak przed rokiem, czyli premierze w okolicach kwietnia-maja.