Test chłodzenia MSI MAG CORELIQUID I360

MSI MAG CORELIQUID I360 to jedna z nowości na rynku chłodzeń. Nowa konstrukcja ma przynosić ciekawe podświetlenie, cichą pracę oraz dobrą wydajność. Czy konstrukcja okaże się warta Waszych pieniędzy?
Test chłodzenia MSI MAG CORELIQUID I360

Co otrzymujemy wraz z MSI MAG CORELIQUID I360?

Wraz z AiO otrzymujemy zestaw montażowy, tubkę pasty, offset pod LGA1851 oraz zaślepkę. Nie znalazłem dołączonej instrukcji a szkoda – nie każdemu może chcieć się jej szukać w sieci. Śrubki są posortowane, za co należy się mały plus. Jeśli macie płytę LGA1851 to z pewnością docenicie offset, który zmieni położenie chłodzenia na procesorze, co ma poprawić temperatury. Ciekawostką jest zaślepka. Nakładacie ją na bok wentylatorów zamontowanych na chłodnicy, przez co nie widać okablowania. Jest to świetne rozwiązanie i aż dziwne, że dopiero MSI na nie wpadło. Gwarancja wynosi 3 lata – jest to przeciętny czas i konkurencja potrafi już udzielać dłużej gwarancji.

Specyfikacja MSI MAG CORELIQUID I360

Wymiary chłodnicy wynoszą 394 x 120 x 27 mm a została wykonana ona z aluminium. Grubość jest dosyć standardowa, więc nie będzie problemów ze zmieszczeniem jej na topie obudów. Warto też zauważyć, że śmigła są od razu zamontowane, kable schowane więc tutaj nie ma problemów. Koło węży mamy też otwór, dzięki któremu możemy uzupełnić poziom cieczy. Z chłodnicy wychodzą dwa elastyczne węże o długości 400 mm. Połączenie z blokopompką jest ruchome, więc nie powinno być problemów z ich ułożeniem w obudowie. Wykonane są też one z kauczuku EPDM, co ma minimalizować odparowywanie cieczy z układu.

Blokopompka ma wymiary 69,1 x 74 x 62,45 mm. Na górze mamy podświetlane logo MSI oraz efekt nieskończonego lustra. Wygląda to na pewno świetnie. Natomiast samej nazwy MSI nie da się obrócić. Oznacza to, że jedyny sensowny montaż to wężami w stronę spodu płyty. Podstawka bloku jest miedziana i całkiem spora – powinna przykryć każdy kompatybilny procesor. Producent wspomina też o dużej ilości mikrokanalików, które mają zapewniać dużą wydajność.

Czytaj też: Komputer, w którym można się zakochać. MSI wie, jak robić fenomenalne komponenty

Pompka pracuje z maksymalną prędkością 3400 RPM. MSI dekalruje specjalne zaprojektowanie tak, aby zmniejszyć drgania oraz zapewnić najlepszy przepływ cieczy, co również ma zwiększać wydajność układu. Zasilana jest ona ze złącza 4-pin PWM. Z blokopompki wychodzi też kabel ARGB z końcówką męską i żeńską – można go spiąć z tym wychodzącym z wentylatorów i podpiąć pod jedno złącze na płycie.

Śmigła to modele FA12025M12LPAI010. Ich maksymalna prędkość wynosi 2350 RPM, przepływ powietrza 70,7 CFM, ciśnienie 3,61 mmH2O, a głośność 32,8 dBA. Śmigła są spięte jednym złączem i do ostatniego podłączona jest przejściówka na 4-pin i ARGB. Zdecydowanie ułatwia to ułożenie kabli w obudowie. Wentylatory oparte są też o łożyska LDB (Loop Dynamic Bearing). Mają również po 7 łopatek oraz podświetlenie.

Wygląd i montaż MSI MAG CORELIQUID I360

MSI MAG CORELIQUID I360 dostępny jest w wersji czarnej i białej. W obu wygląda świetnie. Mamy podświetlane wentylatory oraz świetny efekt na blokopompce. Plus również za osłonkę na okablowanie idące od wentylatorów. Taka konstrukcja zdecydowanie może przypaść do gustu i w obudowie z oknem będzie na pewno się wyróżniała.

Montaż jest bardzo prosty i dobrze wyjaśnia go instrukcja. Pod płytę podkładacie backplate, do niego wkręcacie śrubki. Na to nakładacie blokopomkę i przykręcacie śrubkami. Nie zapomnijcie tylko o paście i bez problemów poradzicie sobie z instalacją tego AiO.

Zebrane najważniejsze parametry MSI MAG CORELIQUID I360

  • Wymiary chłodnicy: 394 x 120 x 27 mm
  • Długość węży: 400 mm
  • Dołączone wentylatory: 3x 120 mm
  • Maksymalna prędkość wentylatorów: 2350 RPM
  • Maksymalny przepływ powietrza: 70,7 CFM
  • Maksymalne ciśnienie: 3,61 mmH2O
  • Maksymalna głośność: 32,8 dBA
  • Wymiary bloku: 69,1 x 74 x 62,45 mm
  • Maksymalna prędkość pompki: 3400 RPM
  • Kompatybilność z podstawkami: Intel: LGA 1150/1151/1155/1156/1200/1700/1851; AMD: AM5/AM4
  • Gwarancja: 36 miesięcy
  • Cena: ok. 640 zł
Platforma testowa
Procesor
Intel Core i5-13600K
Ramka
Thermal Grizzly CPU Contact Frame
Pasta
Noctua NT-H1
Płyta główna
Z790 Aorus Elite AX
Pamięć RAM
G.Skill Trident Z5 RGB 2x 16 GB 5600 MHz CL36
Dysk
Goodram PX500 Gen.2 512 GB
Karta graficzna
Asus GTX 1650 ROG Strix OC
Zasilacz
Be quiet! Dark Power 13 1000W
Monitor
iiyama G-Master GB2770HSU Red Eagle

Testy MSI MAG CORELIQUID I360

Na maksymalnych obrotach jest głośno, ale nie jest tak źle jak w przypadku innych zestawów AiO, które potrafią być znacznie głośniejsze. Na 1200 RPM jest naprawdę dobrze, a na 800 RPM MSI MAG CORELIQUID I360 nie usłyszycie podczas działania.

Przy normalizacji obrotów AiO plasuje się pośrodku wszystkich testowanych zestawów 360, 420 i 280. Dotyczy to wszystkich testowanych obrotów. Nie jest więc źle, ale do najwydajniejszych konstrukcji choćby Valkyrie trochę mu brakuje.

MSI MAG CORELIQUID I360 wypada za to bardzo dobrze przy normalizacji głośności. Wynik plasuje go na 3 miejscu i chłodzenie przegrywa tylko z konstrukcjami Valkyrie.

Po OC ponownie mamy mniej więcej środek stawki spośród AiO 280, 360, 420 na 800 czy maksymalnych RPM. Zaskoczenie jest na 1200 RPM gdzie przegrywa ono tylko z Freezerem II 420 i Syn 360.

Po normalizacji tym razem do 45 dBA AiO ponownie znajduje się na trzecim miejscu, co jest bardzo dobrym wynikiem.

Czytaj też: Laptopy MSI to recepta na dobrą rozrywkę w święta

Test MSI MAG CORELIQUID I360 – podsumowanie

MSI MAG CORELIQUID I360 kupicie za ok. 650 zł. Jest to całkiem dobre chłodzenie, które w tej cenie warto rozważyć. Chłodzenie z pewnością może się podobać. Mamy podświetlane wentylatory czy bardzo fajny efekt na blokopompce. Plus też za zaślepkę na bok wentylatorów, która zasłoni kable. Mała rzecz, a naprawdę fajna. Jakość wykonania jest również dobra, plus również za naprawdę prosty montaż i wentylatory połączone łańcuchowo. Szkoda jednak, że gwarancja jest typowa dla AiO – konkurencja potrafi udzielać jej na dłuższy okres czasu.

Chłodzenie na maksymalnych obrotach jest głośne, ale wciąż jest mniej uciążliwe niż w wielu konkurencyjnych rozwiązaniach. Przy 1200 RPM działa już naprawdę przyjemnie, a na 800 RPM staje się praktycznie niesłyszalne. W kwestii wydajności oferuje standardowy poziom. Mamy więc trochę wydajniejsze konstrukcje, ale też słabsze. Bardzo dobrze wypada ono za to przy normalizacji obu głośności, gdzie plasuje się w TOP 3 testowanych chłodzeń.

MSI MAG CORELIQUID I360 jest więc konstrukcją, którą warto rozważyć. W szczególności jeśli macie pozostały sprzęt MSI czy AiO Wam się po prostu podoba to warto dać mu szansę.