Zmiana strategii Xboksa jest widoczna gołym okiem
Nie jest tajemnicą, że Xboksy od dłuższego czasu już nie cieszyły się dużą popularnością… i wciąż nie sprzedają się najlepiej. Microsoft, z Philem Spencerem na czele, od pewnego czasu podkreśla, że priorytetem są dla nich granie w chmurze i usługi subskrypcyjne, a same konsole stają się mniej istotne. Można to zauważyć, bo coraz więcej ekskluzywnych gier z Xboksa i PC trafia na inne platformy. Pojawiły się nawet sugestie, że klasyki takie jak Gears of War, a nawet i sam Game Pass, mogłyby zadebiutować na PlayStation — i Microsoft nie widziałby w tym problemu.
Czytaj też: Xbox znika z Polski. Szokująca decyzja Microsoftu
Samą zmianę strategii widać również na pierwszy rzut oka. Brak odpowiedzi na PlayStation 5 Pro, niemal całkowity brak wspominania o własnych konsolach na social mediach firmy, niedawny Game Pass Festival, który nie skupiał się w żadnym stopniu na XSX, informowanie, że każdy smartfon, tablet, laptop czy telewizor jest Xboksem, a także masa bilbordów w innych krajach z napisami „This is not an Xbox”. Dodając do tego trudną dostępność Series X, zero promocji świątecznych czy na Black Friday, a także czysto scalperskie ceny w marketach z elektroniką… cóż, wszystko wskazywało na jedno.
Czytaj też: Wiedźmin 4, nowa gra Naughty Dog i oficjalne GOTY. Podsumowanie The Game Awards 2024
I tę informację potwierdził oficjalny support Xboksa. I niezależnie kto na tym supporcie siedzi, bo w kontrze do tego ogłoszenia w sieci pojawiło się mnóstwo głosów, że to nie są pracownicy Microsoftu, a heavy userzy zgłaszający się jako wolontariusze do pomagania użytkownikom Xboksa. Mimo wszystko, to NADAL jest to oficjalny support Xboksa, który raczej nie powinien rozsiewać plotek, a przekazywać same sprawdzone informacje. A ten właśnie oficjalny support przekazywał użytkownikom takie wiadomości jak:
Niedostępność Xbox Series X na rynkach takich jak Polska i niektóre kraje europejskie jest w dużej mierze spowodowana strategiczną zmianą Microsoftu w kierunku skupienia się na grach w chmurze i usługach subskrypcyjnych, takich jak Game Pass, zamiast na promowaniu lub dystrybucji fizycznych konsol. Zmiana ta nastąpiła w następstwie niższej niż oczekiwano sprzedaży w tych regionach. W rezultacie Microsoft ograniczył swoje działania marketingowe dotyczące sprzętu Xbox na rzecz innych usług związanych z grami.
Czytaj też: Wiedźmin 4 zapowiedziany. Obejrzyj, jak “woke sprawi, że Redzi podzielą historię Ubisoftu”
Oświadczenie Microsoftu w tej sprawie
Microsoft wydał swoje oficjalne oświadczenie w tej sprawie, które jest następujące:
Ze względu na wysoki popyt konsumencki na konsole Xbox Series X jej podaż jest ograniczona w okresie świątecznym na terenie Polski. Jednocześnie pragniemy poinformować, iż Xbox Series S jest wciąż dostępny do nabycia w całym kraju. Zachęcamy graczy do odwiedzenia strony xbox.com/regions, by poznać więcej informacji nt. możliwości gry na Xbox.
Czytaj też: Cyberpunk 2077 dalej w sercu CD Projekt Red. Wersja 2.2 już jest dostępna!
Cóż, tajemnicą nie jest, że nie jest to najlepszy w historii przykład damage control. Wiarygodność tej wiadomości przez graczy również jest poddawana sporym wątpliwościom, co widać chociażby na platformie X. Warto także wspomnieć, że informacja odnośnie wycofania Xboksa Series X z Polski na oficjalnym supporcie pojawiła się jeszcze kilka razy, a w sieci łatwo znaleźć informacje, że podobna sytuacja ma miejsce między innymi w Czechach, chociaż rzekomo problem zaczyna się pojawiać nawet w Irlandii. To nie wysoki popyt wydaje się tu być problemem. A wręcz przeciwnie.