Apple iPhone 4 SE na nowym nagraniu video wygląda naprawdę świetnie

Nadchodząca najnowsza odsłona średniopółkowego smartfonu Apple iPhone 4 SE zdaje się budzić emocje większe niż zeszłoroczna premiera flagowców z logiem jabłuszka na obudowie. I nie bez powodu, jeśli bowiem wierzyć plotkom i przeciekom, doczekamy się w tym roku w końcu znacznej modernizacji projektu, przy zachowaniu bardzo dobrej ceny urządzenia.
Apple iPhone 4 SE na nowym nagraniu video wygląda naprawdę świetnie

Model iPhone 4 SE na nagraniu

Zupełnie niedawno pisaliśmy na naszych łamach o przeciekach dotyczących wyglądu taniego iPhone’a. Nieoczekiwanie przecieki owe zyskały dodatkowe potwierdzenie, tipster Majin Bu udostępnił bowiem krókie nagranie video z widocznym iPhone 4 SE.

Z nagrania wynika, że Apple iPhone 4 SE łączył będzie cechy dotychczasowych modeli SE, takie jak pojedynczy aparat fotograficzny z nowoczesną obudową zapożyczoną z linii iPhone 14, ale z kilkoma istotnymi modyfikacjami.

Na zdjęciach i nagraniu mamy zatem boki z prostą ramką i ekran z notchem, ale już suwak wyciszający dźwięk zastąpiony został wprowadzonym w serii iPhone 15 programowalnym przyciskiem akcji. Na dobre odchodzi też port Lightning – makieta widoczna na nagraniu ma port typu USB-C.

Trzeba przyznać, że najnowsze dziecko Apple zapowiada się znakomicie. iPhone 4 SE nie tylko będzie dobrze wyglądał, ale wszystko na to wskazuje, że będzie też bardzo porządnie wyposażony – można się spodziewać ekranu 6.06″ OLED (niestety tylko 60 Hz), procesora A18, który napędza także iPhone’y 16, minimum 8 GB RAM (ze względu na wymogi Apple Intelligence) i baterii 3279 mAh z ładowaniem przewodowym 20 W i bezprzewodowym MagSafe 15W. A ponieważ ploteczki mówią także, że nowy smartfon może zostać wyceniony na mniej niż 500 dolarów w najsłabszej wersji, to zapowiada się prawdziwy hit, na który warto czekać do kwietnia, kiedy to prawdopodobnie zobaczymy go oficjalnie.