W momencie pisania tego tekstu cena za Bitcoina wynosi 101 217 USD, czyli ponad 406 tys. zł. Ocena możliwości utworzenia strategicznego rezerwuaru zasobów cyfrowych USA leży w zakresie obowiązków grupy roboczej, która kierował będzie David Sacks, pełniący w Białym Domu funkcję specjalnego doradcy nie tylko w temacie kryptowalut, ale także rozwoju SI. Ma dobre kompetencje, gdyż był dyrektorem PayPala.
Trump i Bitcoin – udane połączenie?
Po zaprzysiężeniu Trumpa na prezydenta podejście władz USA do kryptowalut uległo odwróceniu o 180 stopni. Odchodzący Biden był bardzo nieufny do tej formy finansów. Krążyły nawet pogłoski, że władze naciskają na banki w sprawie utrudniania życia firmom kryptowalutowym. W marcu i lipcu 2022 roku Biden podpisał dwa rozporządzenia dotyczące aktywów cyfrowych, które Trump zniósł swoim własnym, podpisanym kilka dni temu. Jak stwierdził nowy prezydent, rozporządzenia Bidena “tłumiły innowacyjność i podważały wolność gospodarczą USA oraz globalne przywództwo w dziedzinie finansów cyfrowych”.
Trump obiecał podczas kampanii przedwyborczej, że Stany Zjednoczone staną się “kryptostolicą” i “bitcoinowym supermocarstwem”. Wzrost wartości Bitcoina notujemy już od grudnia ub. roku, gdy było wiadomo, że władzę przejmie nowy prezydent. Wszyscy oczekiwali, że kryptowalutom będzie lepiej, stąd ich coraz mocniejsza pozycja. A teraz potwierdziło się, że Trump nie mówił o nich tylko w celach zdobycia głosów. Podpisanie nowego rozporządzenia to spełnienie obietnicy wyborczej.
Czytaj też: Bitcoin szybuje ponad chmury. Padł kolejny rekord wirtualnej waluty
Rozporządzenie Trumpa zatytułowane “Wzmocnienie amerykańskiego przywództwa w dziedzinie cyfrowej technologii finansowej” stwierdza, że jego ogólnym celem jest “zabezpieczenie pozycji Ameryki jako światowego lidera w dziedzinie gospodarki opartej na aktywach cyfrowych, napędzającego innowacje i możliwości ekonomiczne dla wszystkich Amerykanów”. Definiuje ono termin “aktywa cyfrowe” jako odnoszący się do jakiejkolwiek cyfrowej reprezentacji wartości rejestrowanej, w tym kryptowalut, tokenów cyfrowych i stablecoinów.
Rozporządzenie rozpoczyna się od stwierdzenia, że branża aktywów cyfrowych odgrywa “kluczową rolę w innowacyjności i rozwoju gospodarczym Stanów Zjednoczonych, a także w międzynarodowym przywództwie naszego narodu”, wyjaśniając, że “polityką mojej administracji jest zatem wspieranie odpowiedzialnego wzrostu i wykorzystania aktywów cyfrowych, technologii blockchain i powiązanych technologii we wszystkich sektorach gospodarki”.
USA Bitcoinami stanie?
Grupa robocza prezydenta została utworzona w ramach Narodowej Rady Ekonomicznej. Jej członkami będą sekretarz skarbu, przewodniczący Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) oraz przewodniczący Komisji Handlu Kontraktami Terminowymi na Towary (CFTC). Rola Sacksa w tym zarządzeniu jest określana jako “specjalny doradca ds. AI i krypto”. Do 30 dni od daty wydania zarządzenia właściwe agencje, których szefowie są członkami grupy roboczej, zidentyfikują wszystkie regulacje, dokumenty zawierające wytyczne, zarządzenia i inne elementy, które mają wpływ na sektor aktywów cyfrowych.
Następnie w ciągu 60 dni od wydania zarządzenia każda agencja musi przedstawić przewodniczącemu zalecenia dotyczące tego, czy każde zidentyfikowane rozporządzenie, dokument z wytycznymi, zarządzenie lub inna pozycja powinna zostać uchylona lub zmieniona, lub – w przypadku pozycji innych niż rozporządzenia – przyjęta w formie rozporządzenia. A do 180 dni grupa robocza musi przedstawić prezydentowi raport, w którym zaleci propozycje regulacji i ustawodawstwa, które wdrożą politykę określoną w rozporządzeniu.
Czytaj też: Jak zarabiać na Bitcoinie? Ta firma pokazała, że to proste – wystarczy kopać mniej Bitcoinów
Podczas kampanii prezydenckiej Trump obiecał powstrzymać potencjalne uruchomienie cyfrowej waluty amerykańskiego banku centralnego (CBDC) . Skrytykował potencjalnego dolara cyfrowego jako “niebezpieczne zagrożenie dla wolności”. Ale… Jednocześnie Trump uruchomił własną kryptowalutę, $Trump, trzy dni przed powrotem do Białego Domu. Jego żona Melania poszła w jego ślady, uruchamiając $Melania w przededniu inauguracji męża. Obie emisje kryptowalut zostały nazwane „meme coins” – co oznacza kryptowalutę inspirowaną internetowymi memami lub zjawiskami popkultury. Zazwyczaj takie środki szybko tracą na wartości, a komu uda się j szybko tanio kupić i drogo sprzedać – zarobi.