Padł rekord komunikacji, która zmieni świat. Chiny dokonały tego, czego nie mogli inni

Chiny raz po raz chwalą się swoimi wielkimi osiągnięciami technologicznymi. Tym razem rekordowy wynik dotyczy komunikacji i to w sektorze, który może zrewolucjonizować zarówno nasze codzienne życie, jak i podbój kosmosu.
Zdjęcie poglądowe satelity

Zdjęcie poglądowe satelity

Chińskie lasery kosmiczne kwantowym skokiem w technologii komunikacji satelitarnej

Chiny osiągnęły właśnie przełomowy kamień milowy w dziedzinie komunikacji satelitarnej, ustanawiając nowy globalny rekord transmisji laserowej z satelity na Ziemię z prędkością 100 Gb/s. To transfer na poziomie tego, którym mogą pochwalić się najnowsze dyski SSD w naszych komputerach, a mówimy tutaj o transmisji bezprzewodowej, a nie przewodowej. Dlatego właśnie ten zdumiewający wyczyn nie tylko stawia Chiny na czele technologii kosmicznych, ale także sygnalizuje radykalną zmianę w podejściu do przesyłania danych z orbity na Ziemię.

Czytaj też: Nawet F-35 się nie ukryje. Chiny sprawdziły Boskiego Orła, czyli niszczyciela samolotów stealth

Tradycyjne metody komunikacji satelitarnej opierają się głównie na częstotliwościach radiowych, które napotykają ograniczenia w przepustowości i efektywności. W przeciwieństwie do nich komunikacja laserowa, a więc bazująca nie na falach radiowych, a świetle, oferuje niezrównane możliwości, umożliwiając przesyłanie danych z dużo większą prędkością, niezawodnością i na dłuższe odległości. Ten postęp jest zasługą firmy Chang Guang Satellite Technology, zarządzającej konstelacją Jilin-1 i oznacza aż dziesięciokrotną poprawę transferu w porównaniu z poprzednim rekordem. Warto też podkreślić, że oto właśnie Chiny wyprzedziły konkurencję pokroju SpaceX i konstelacji Starlink, która wciąż nie doczekała się wdrożenia na dużą skalę systemów laserowych do komunikacji satelitarno-naziemnej.

laser
Zdjęcie poglądowe

Czytaj też: Niczym maszyny z innego wymiaru. Chiny mają aż dwa myśliwce szóstej generacji!

Tak wielki transferowy sukces został osiągnięty dzięki współpracy pomiędzy mobilną stacją naziemną zamontowaną na ciężarówce a jednym z 117 satelitów w konstelacji Jilin-1. Satelita Jilin-1 02A02 miał z kolei dostęp do kompaktowego terminala laserowego, który jest kluczowym elementem do transmisji danych laserowych, umożliwiając ich przesył zarówno między satelitami, jak i z orbity na Ziemię. W przeciwieństwie do statycznych stacji naziemnych, mobilna stacja używana w tym teście zapewnia ogromną elastyczność, bo umożliwia operatorom unikanie niekorzystnych warunków pogodowych i utrzymanie precyzyjnego wyrównania lasera. Dzięki temu zakłócenia atmosferyczne oraz ruch satelitów nie wpływają na efektywność przesyłu danych.

Czytaj też: Mali skrywa skarb dla branży EV. Chiny zabezpieczają dostęp do cennego surowca

Chiny planują rozszerzenie tej technologii na całą swoją flotę satelitów, dążąc do połączenia 300 satelitów do 2027 roku. Dodatkowo państwo ma w planach zbudowanie sieci stacji odbiorczych na terenie Chin, co ma pozwolić na jeszcze lepsze zbieranie i przetwarzanie danych zdalnego wykrywania. Trudno się temu dziwić, bo osiągnięcie satelitarnej transmisji z prędkością 100 Gb/s to nie tylko kamień milowy technologiczny, ale także otwarcie drzwi dla aplikacji nowej generacji. Ulepszone możliwości przesyłu danych przyczynią się bowiem do rozwoju nawigacji, przyspieszenia internetu 6G oraz udoskonalenia technologii zdalnego wykrywania.