SI pokazała Muskowi, jak ulepszyć Cybertrucka. Mówcie, co chcecie, ale tak wygląda rewolucja

Niektóre pokazy możliwości sztucznej inteligencji zasługują na szczególną uwagę i tak też właśnie jest z dziełem firmy Electra. Technologia EVE-Ai pokazała bowiem światu, jak w prosty sposób zrewolucjonizować nie tylko Cybertrucka, ale tak naprawdę wszystkie elektryczne samochody.
SI pokazała Muskowi, jak ulepszyć Cybertrucka. Mówcie, co chcecie, ale tak wygląda rewolucja

Niczym “mózg dla akumulatorów”. Jak SI rozwiązuje problemy elektrycznych samochodów?

Electra zawitała na targi CES 2025 z wyjątkową technologią, która doczekała się prezentacji w modelu Tesla Cybertruck Cyberbeast. Mowa o EVE-Ai, a więc przełomowej platformie, redefiniującej wręcz to, jak system napędowy zarządza swoim akumulatorem. Ta nie tylko obiecuje poprawę dokładności wskazywania zasięgu na jednym ładowaniu, ale też wydłuża żywotność całego pakietu w toku eksploatacji. Wszystko to bez żadnych zmian w zakresie chemii akumulatorowej, co stawia najważniejsze pytanie – jak to jest możliwe?

Czytaj też: Sprzedaj spalinowego i postaw na kompaktowego. W elektrycznym Firefly masz się zakochać

Wszystko w EVE-Ai sprowadza się do robienia użytku ze sztucznej inteligencji specjalnie do zarówno monitorowania, jak i precyzyjnego zarządzania akumulatorami. Oczywiście systemy zarządzające tymi mobilnymi magazynami energii są stosowane powszechnie, ale różnią się od siebie, jako że stanowią często niestandardowe rozwiązania opracowywane na potrzeby konkretnej firmy czy nawet specyficznego modelu samochodu. Samo dodanie do tego systemu sztucznej inteligencji jest więc typowym zabiegiem na dzisiejszym rynku przeróżnej technologii, która albo rzeczywiście zyskuje na takim dodatku, albo daje tylko marketingowi pretekst do wlepienia znaczka “AI” w specyfikacji.

Czytaj też: Nie kupuj elektrycznego samochodu! Lepiej posłuchaj prezesa firmy, która je produkuje

W przypadku EVE-Ai najwyraźniej mamy do czynienia z tym pierwszym, a więc rewolucyjnym wpływem sztucznej inteligencji na działanie akumulatorów zarówno w krótkiej, jak i odległej perspektywie. Ten nowatorski system poprawia bowiem wydajność akumulatorów, zwiększa ich bezpieczeństwo, a nawet wydłuża żywotność, a to wszystko za sprawą przewidywania zużycia energii i predykcyjnej konserwacji. Dzięki temu jest w stanie wskazać dokładniej pozostały zasięg (o całe 20%), aby zwiększyć pewność kierowców co do pokonywania każdej trasy “na energetycznej krawędzi”, ale przede wszystkim wydłużyć żywotność akumulatora o nawet 40%, obniżając tym samym koszty eksploatacji.

Czytaj też: Test Mercedes EQE SUV 500 – czy ogromny SUV może być zbyt skrętny?

Dokładny wpływ EVE-Ai firma Electra zaprezentowała na przykładzie Cybertrucka firmy Tesla, a więc elektrycznego pickupa. Jako że Electra nie produkuje własnych samochodów, to kluczem do jej sukcesu na rynku są partnerstwa z innymi producentami i dlatego najpewniej firma pojawiła się na CES 2025 ze swoją prezentacją. O ile wybranie samego Cybertrucka było marketingowym strzałem w dziesiątkę, to nadal pozostaje pytanie na temat tego czy EVE-Ai zostanie uznane przez gigantów na rynku motoryzacyjnym za coś, w co warto zainwestować, aby ulepszyć swoje samochody elektryczne.