Od czasu do czasu Microsoft wycofuje funkcje z systemów Windows. Dzieje się tak zazwyczaj, gdy dojdzie do wniosku, że dane rozwiązanie przestało spełniać swoje zadanie. Taki los czeka właśnie WSUS. Nie jest to jednak nic zaskakującego – zapowiedź końca została ogłoszona we wrześniu 2024 roku.
Windows Server Update Services – dwadzieścia lat i koniec
Już w czerwcu 2024 roku Microsoft poinformował, że aktualizacje synchronizacji sterowników za pośrednictwem WSUS zostaną zatrzymane w niedalekiej przyszłości. Dzisiaj znamy już dokładną datę – jest to 18 kwietnia 2025, czyli pozostały mniej niż trzy miesiące. Jest to również niecałe dwadzieścia lat po pojawieniu się usługi w środowisku Windows. Ale aktualizacje sterowników będą dostępne za pośrednictwem katalogu Microsoft Update. Sam Microsoft zaleca przejście na Intune i Windows Autopatch lub korzystanie z pakietów Device Driver.
Producent wcześniej argumentował, że organizacje w większości odeszły już od synchronizacji sterowników WSUS i w związku z tym przejście na coś nowocześniejszego nie będzie zbyt trudne dla obu zaangażowanych stron. Jak czytamy na stronie Microsoftu: spośród uczestników, którzy korzystają z WSUS, tylko 34% zgłosiło, że używają go do synchronizacji sterowników. Większość z tych 34% zgłosiła, że jest w trakcie wdrażania innego rozwiązania i nie przewiduje żadnych problemów z wycofaniem. Tylko 8% uczestników wyraziło obawy dotyczące potencjalnych skutków wycofania usługi.
Czytaj też: Microsoft rozpoczyna nową erę wyszukiwania w systemie Windows. W tle oczywiście SI
Oprócz synchronizacji sterowników WSUS, Microsoft usuwa lub już zaczął usuwać również inne funkcje, takie jak DirectAccess, protokół NTLM i wiele inne. Wszystko w ramach modernizacji i ujednolicenia różnych komponentów Windows 11 – i potencjalnych, przyszłych edycji systemu operacyjnego.