Co nowego w One UI 7?
Seria Galaxy S24 jest ogólnie dobrze oceniana, jednak jest pewien aspekt, na który narzeka wielu użytkowników. Chodzi mianowicie o odblokowywanie urządzenia przy użyciu czytnika linii papilarnych, które jest frustrująco powolne. Ultradźwiękowy sensor obecny w tych urządzeniach już wielokrotnie był krytykowany, jako mocno odstający od rozwiązań stosowanych w smartfonach konkurencji i najwyraźniej Samsung w końcu wziął sobie to do serca i w ramach aktualizacji One UI 7 naprawi ten problem.
Czytaj też: Apple aktualizuje listę sprzętów „vintage”. Znalazł się na niej przełomowy zegarek
Jak donosi znany leaker Ice Universe, w ramach nadchodzącej, trzeciej już wersji beta nakładki Samsunga, smartfony Galaxy S24 zyskają znacznie szybsze odblokowywanie przy pomocy odcisku palca. To wydanie powinno pojawić się w ciągu kilku kolejnych dni, ale już teraz można podejrzeć nowe działanie na klipie podglądowym w poście na X.
Czytaj też: Samsung w końcu dogania konkurencję? Galaxy S25 z rewolucją w aktualizacjach
Samo przyspieszenie działania to tylko jedno z usprawnień, bo firma wzięła się też za efekt dźwiękowy kliknięcia, który towarzyszy systemowi odblokowywania, będzie również wyraźniejszy i czystszy, co równie ma poprawić wrażenia z użytkowania. Posiadacze flagowców powinni być zadowoleni z tej zmiany, choć na jej dostępność poza programem beta oczywiście trzeba będzie jeszcze poczekać, bo stabilne wydanie systemu będzie udostępniane dopiero po premierze serii Galaxy S25, a ta zaplanowana jest podobno na 22 stycznia.
Czytaj też: Seria Galaxy S25 dostanie jeszcze więcej sztucznej inteligencji. Także tej od Google’a
Tak czy inaczej, One UI 7 zapowiada się na dość dużą aktualizację, ponieważ Samsung ma zamiar wprowadzić ulepszenia w wielu obszarach swojej nakładki. Południowokoreański gigant uporządkował ekran główny, przeprojektował widżety One UI i dodał nowe opcje personalizacji takich obszarów, jak aplikacje i ekran blokady, dodając nowe funkcje, dzięki którym współpracują one ze sobą, dając kontrolę nad szczegółami i dostosowaniem urządzenia pod własne preferencje. Jest nowocześnie, prościej i bardziej intuicyjnie. Wprowadzono też przeprojektowane przyciski w aplikacji Aparat, a także elementy sterujące i tryby, więc teraz można je szybciej znaleźć, za co odpowiada wyskakujące okno u dołu ekranu podglądu. Wszystko to usprawnia obsługę i zwiększa efektywność. Wielką nowością będzie też pasek „Teraz”, przypominający trochę Dynamic Island u Apple’a. Nie zabraknie też ulepszeń związanych ze sztuczną inteligencją, ale te zostaną zapewne zaprezentowane dopiero przy okazji premiery nadchodzących flagowców.