Serwis The Register poinformował, że Tavis Ormandy, który pracuje w Google Project Zero, zauważył, że Asus wydał wersję beta aktualizacji BIOS-u dla swoich płyt głównych do gier ze wzmianką o luce w zabezpieczeniach AMD. Niestety, zabrakło w tej informacji najważniejszej rzeczy.
Co się dzieje z układami AMD?
AMD potwierdziło lukę w zabezpieczeniach swojej linii procesorów, która wyciekła na wczesnym etapie, zanim firma zdążyła wydać poprawkę. Ta luka wydaje się dotyczyć konsumenckich procesorów Ryzen, ale AMD ani nie podało ich nazw ani nie opisało luki. Jednakże wiemy od producenta, że luka będzie wymagała środków zaradczych. Te wkrótce mają zostać udostępnione partnerom firmy.
Można jednak spać spokojnie, ponieważ rzecznik AMD poinformował, że do wykorzystania błędu potrzebny jest zarówno lokalny dostęp administracyjny do danego komputera, jak i specjalny mikrokod zaprojektowany specjalnie w celu wykorzystania tej właśnie luki. Dlatego na razie nie pozostaje nic innego, jak cierpliwie czekać na poprawkę. AMD zaleca klientom dalsze przestrzeganie standardowych praktyk bezpieczeństwa w branży i współpracę wyłącznie z zaufanymi dostawcami podczas instalowania nowego kodu w swoich systemach.
Czytaj też: AMD potwierdza: Radeon RX 9070 zadebiutuje w marcu