Układ jest prosty – nie jeździsz za dużo i zapominasz o ładowaniu. Piszesz się na to?

Ładowanie było, jest i będzie największym problemem elektrycznych samochodów. Wprawdzie ciągle trwają prace nad ulepszaniem ich akumulatorów, ale w praktyce idealnym wyjściem byłoby zapewnianie, że elektryki będą ładować się same. Od czego bowiem są panele słoneczne?
Układ jest prosty – nie jeździsz za dużo i zapominasz o ładowaniu. Piszesz się na to?

Panele słoneczne na kompaktowej ciężarówce. Ile zyska na nich Telo MT1?

Kalifornijski startup Telo ogłosił współpracę z pionierem pojazdów solarnych, firmą Aptera, w celu wprowadzenia opcji paneli słonecznych do nadchodzącej kompaktowej elektrycznej ciężarówki Telo MT1. Partnerstwo to ma na celu zwiększenie poziomu ekologiczności MT1 właśnie poprzez integrację zaawansowanej technologii fotowoltaicznej Aptera, która to zapewni kierowcom dodatkowe źródło energii, a tym samym wydłuży zasięg jazdy między ładowaniami. W skrócie to nic innego, jak samochód z własną mikroinstalacją fotowoltaiczną, o której nie musicie myśleć na co dzień.

Czytaj też: Wojskowi USA mają dosyć akumulatorów. Wzięli sprawy w swoje ręce i zrewolucjonizują samochody elektryczne

elektryczny Aptera Sol, Aptera Sol,
1600 km zasięgu i panele słoneczne, oto elektryczny Aptera Sol

Panele słoneczne firmy Aptera zostały zaprojektowane z myślą o wysokiej wydajności i trwałości, osiągając moc do 0,23 kW na metr kwadratowy. W tym zastosowaniu najważniejsze jest jednak to, że są dopasowane do kształtu pojazdu, co pozwala na płynne wkomponowanie ich w konstrukcję nadwozia bez kompromisów estetycznych czy aerodynamicznych. Wszystko dzięki temu, że ogniwa słoneczne są osadzone w chemicznie wzmacnianym szkle z miedzianym podkładem, co umożliwia systemowi generowanie energii nawet w przypadku uszkodzenia poszczególnych ogniw.

Z kolei sama kompaktowa ciężarówka elektryczna Telo MT1, to taki miniaturowy pickup, który mierzy około 386 cm długości, co z kolei czyni go porównywalnym z Mini Cooperem SE. Jednak mimo niewielkich rozmiarów ten pojazd oferuje dosyć przestrzenną przestrzeń ładunkową o długości 152 cm, zapewniając tym samym praktyczne możliwości przewozowe. W najlepszej wersji w ruch wprawia go z kolei duet silników o mocy 500 koni mechanicznych, które to zapewniają napęd na wszystkie koła i gwarantują przyspieszenie od 0 do 100 km/h w zaledwie 4 sekundy oraz osiągnięcie prędkości maksymalnej 201 km/h. Te silniki czerpią zasilanie z przyzwoitego pakietu akumulatorowego, bo jego pojemność wynosi aż 106 kWh, przekładając się tym samym na zasięg rzędu 563 km na jednym ładowaniu… ale bez dodatku paneli fotowoltaicznych.

Czytaj też: Ci ludzie walczą o tanie elektryczne samochody, dla których zapomnisz o spalinowych modelach

Wiemy, że MT1 będzie dostępny w trzech “fotowoltaicznych wariantach”. Doczeka się bowiem panelu na dachu, na pokrywie skrzyni ładunkowej lub na całej nadbudowie kempingowej (przedłużeniu nadwozia). Każdy panel Aptera może generować do 200 watów w szczytowym nasłonecznieniu, a tym samym dostarczać około 1–2 kWh energii dziennie w zależności od lokalizacji i pory roku. Efekt? Kilka dodatkowych kilometrów zasięgu każdego dnia z racji 200-300 Wh zapotrzebowania MT1 na każde przejechane 1,6 km. Stacji ładowania więc nie unikniecie, ale jeśli korzystacie z samochodu na małych dystansach, a on sam spędza większość czasu na otwartym parkingu, to jest to zdecydowanie odczuwalna oszczędność czasu i pieniędzy.

Czytaj też: Oto idealny samochód na polskie drogi! Przeskoczył nad dziurami

MT1 jest dostępny w przedsprzedaży z w pełni zwrotną zaliczką w wysokości 152 dolarów, a jego ceny zaczynają się od 41520 dolarów za wersję z napędem na dwa koła (2WD) i zasięgiem do 418 km. Wersja z napędem na cztery koła (4WD) kosztuje 46019 dolarów z opcją ulepszenia do akumulatora o zasięgu 563 km za dodatkowe 3980 dolarów. Konfiguracje paneli słonecznych zostaną dodane do opcji przedsprzedaży w 2025 roku, a szczegóły cenowe zostaną ogłoszone wkrótce, bo na tę chwilę nie wiemy, ile dokładnie będzie kosztować taki fotowoltaiczny dodatek.